Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa: - Jesteśmy w dobrych humorach, ale te humory zostały wystawiony na duże nerwy. Zaczęło się bardzo dobrze. Chcieliśmy szybko strzelić bramkę, żeby mieć mecz pod kontrolą. Tak się stało. Warta zagrała odważnie, bardzo dobrze. Po pierwszym golu mecz się wyrównał, padła bramka dla Warty. Myślę, że Grzesik nie chciał tak strzelić. My szybko na to odpowiedzieliśmy po bardzo ładnej akcji, taką którą trenujemy. Wydawało się, że wszystko jest OK. Wpuściliśmy Pekharta, zdobyliśmy trzecią bramkę, a za chwilę zrobiło się nerwowo i bylo 3:2. Graliśmy do końca, ale to nie było wielkie widowisko. Takie mecze się jednak zdarzają. Warta nie była przypadkowym rywalem, widać duży postęp u niej. Tak jak my zdobyła ostatnio 13 na 15 możliwych punktów. Trenerowi Tworkowi gratuluję tytułu trenera lutego. Cieszymy się z trzech punktów, ale mamy świadomość, że nie wszystko było u nas na wysokim poziomie. Gratuluję Warcie tego występu, my mamy parę wniosków do wyciągnięcia. W imieniu drużyny chciałbym podziękować za doping. Kibiców nie było na stadionie, ale my czuliśmy ich wsparcie. Pierwszy raz jak odkąd jestem w Legii słyszałem doping. Bardzo dziękuję za zaangażowanie. Widziałem zdziwienie Mladenovicia, który na początku meczu nie wiedział, skąd ten dźwięk się niesie: myślał, że z megafonu. Ja mu pokazałem, że to zza stadionu.
Piotr Tworek, trener Warty Poznań: - Jesteśmy smutni i źli na wynik. Że straciliśmy trzy bramki, że zdobyliśmy tylko dwie. Legia nie wybacza błędów, dlatego od początku musieliśmy gonić. Wyrównaliśmy, ale znów dostaliśmy szybko bramkę. Byliśmy blisko zdobycia punktu. Teren był trudny i jednocześnie wdzięczny. Pokazaliśmy, że walczymy, że nie chcemy przegrywać. Myślę, że złość sportowa minie. Dziś jestem dumny z chłopaków, bo do samego końca starali się zmienić wynik.
EKSTRAKLASA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?