Droga wojewódzka Mścice - Mielno była w weekend tak zakorkowana, że czterokilometrowy odcinek tej trasy samochody pokonywały ponad godzinę. Niestety, tak jest co roku, gdy zaczyna się sezon. Mieszkańcy regionu wiedzą to dobrze i omijają tę drogę, gorzej z wczasowiczami z centrum i południa Polski, którzy regionu nie znają. Pieklą się, tymczasem alternatywne dojazdy nad morze - przede wszystkim do Mielna, bo do tej miejscowości dojechać dziś jest najtrudniej - istnieją. Są tylko źle oznakowane. A w zasadzie to w ogóle tego oznakowania nie ma.
Jak więc ominąć korek do Mielna? Choćby tak: w Mścicach nie skręcać „na Mielno” tylko jechać dalej, drogą krajową, aż do Kazimierza Pomorskiego i dopiero tam skręcić w prawo. Pojedziemy przez Niegoszcz i Mielenko, nadrobimy pięć - sześć kilometrów, ale ostatecznie do kurortu dojedziemy dużo szybciej. Bo ta trasa jest niemal zawsze przejezdna. Tędy powinni też jechać ci wczasowicze, którzy jadą do Sarbinowa, Chłopów czy Gąsek. Bo choć wiele map i nawigacji „każe” im jechać do Sarbinowa przez Mielno, droga przez Kazimierz jest o wiele lepsza, po prostu nie jest zakorkowana. Alternatywny dojazd do Mielna prowadzi też przez Łazy. Tą drogą, jadąc do Mielna z Koszalina, przejedziemy 25 kilometrów. To 10 km więcej, niż przez Mścice, ale też niemal zawsze bez korków.
Sęk jednak w tym, że nie ma odpowiedniego oznakowania tych tras. Mieszkańcy regionu znają je dobrze, ale wczasowicze, którzy przyjechali tu pierwszy raz, są narażeni na długie czekanie. - Gdyby więc ustawić odpowiednie znaki już w Koszalinie i dalej w Sianowie, że do Mielna można jechać właśnie tamtędy, przez Łazy, natomiast w Mścicach informować kierowców, że do Sarbinowa można jechać przez Kazimierz Pomorski, trasa wojewódzka Mścice - Mielno na pewno by się odblokowała - przekonują nasi Czytelnicy. Zauważają też, że korek do Mielna nadal tworzy się przed przejściem dla pieszych obok mieleńskiej „Biedronki”. - Tam bez świateł albo sterowania ruchem przez policjanta się nie obejdzie - dodają.
Mateusz Grzeszczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie mówi, że problem jest znany drogowcom. Ale, by oznakowanie mogło być ustawione, musi dojść do porozumienia wszystkich zarządców. Nie można kierować z drogi krajowej na powiatową bez uzgodnień. - Zmiana organizacji ruchu też wymaga szczegółowego opracowania, ale weźmiemy te sugestie pod uwagę.
Poniedziałkowe popołudnie w Mielnie
Popularne na gk24:
- Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
- 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
- Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
