Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasa W-Z droższa niż planowano. Budowa ma kosztować 766 mln zł

Marcin Bereszczyński
Paweł Łacheta
Przebudowa trasy W-Z ma kosztować 766 mln zł. W środę radni mają podjąć decyzję o zwiększeniu wydatków na tę inwestycję o kolejne 24 mln zł. Jesienią 2013 r., gdy rozpoczynały się prace, planowano ich koszty na 625 mln zł.

Skarbnik miasta Krzysztof Mączkowski zaproponował radnym wiele zmian w budżecie Łodzi. Obliczył, że na koniec 2014 r. na rachunku miasta pozostało niewykorzystane 143,6 mln zł. Zgodnie z priorytetami Łodzi, pieniądze te mają być przeznaczone na inwestycje drogowe i rewitalizację. Znaczna część ma być skierowana na zadania dodatkowe przy przebudowie trasy W-Z.

Ta propozycja wywołała wzburzenie w klubie radnych PiS. Ich zdaniem, niewykorzystane pieniądze powinny być przeznaczone na zmniejszenie zadłużenia miasta, które na koniec roku ma sięgnąć prawie 3 mld zł. Wydawanie pieniędzy na trasę W-Z i inne inwestycje zwiększy deficyt budżetowy do prawie pół miliarda złotych.

Wyższy koszt przebudowy trasy W-Z jest związany z zadaniami, których nie przewidywał projekt unijny. Dopiero po ich wykonaniu magistrat będzie starał się uzyskać dofinansowanie z UE. Największa pula pieniędzy ma być przeznaczona na budowę jezdni między ul. Kilińskiego i Żeromskiego. To kwota 8,5 mln zł. Projekt unijny dotyczył przebudowy torowiska tramwajowego, a jezdnie miały być tylko sfrezowane i pokryte nową warstwą asfaltu. W trakcie prac okazało się, że jezdnie są tak zniszczone, że konieczne jest wykonanie nowej podbudowy.

Z dodatkowych pieniędzy trzeba ułożyć kostkę na Piotrkowskiej, na odcinku tuż przy trasie W-Z. Nie ujęto tego ani w projekcie przebudowy Piotrkowskiej, ani w projekcie trasy W-Z. Koszt to 700 tys. zł. Zgodnie z wytycznymi dla strefy wielkomiejskiej, trzeba będzie ułożyć chodniki granitowe, a nie betonowe, co też podniesie koszt inwestycji. Tego nie przewidziano podczas pisania unijnego projektu.

Oprócz tego powstaną dodatkowe ścieżki rowerowe i zagospodarowany zostanie teren przy Centralu i Urzędzie Marszałkowskim. Powstaną tam m.in. zieleńce i skwery.

Nie tylko wydatki na trasę W-Z rozsierdziły radnych PiS. Radny Marcin Zalewski dziwił się, że władze miasta chcą wydać 500 tys. zł na oznakowanie związane z ograniczeniem ruchu tirów w mieście.

- Zakaz dla tirów istnieje od początku marca, więc dlaczego dopiero teraz wydajemy na to pieniądze - dziwił się radny Marcin Zalewski.

Decyzje o zmianach budżetowych zapadną w środę na sesji Rady Miejskiej w Łodzi.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki