Trasa S6: W ramach protestu zablokują drogę w Bojanie

Postanowili w ten sposób zaprotestować przeciwko planowanej budowie trasy S6, która ma połączyć Słupsk z Trójmiastem. A konkretnie nie przeciwko samej drodze, ale przeciwko rekomendowanemu przebiegowi.

- Najpierw przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zarekomendowali wariant A1, który od południa omija Jeziora Marchowskie, a po kilku tygodniach zmienili zdanie i chcą budować tę drogę według wariantu A - tłumaczy Eugeniusz Orlikowski, mieszkaniec Koleczkowa i jeden z organizatorów protestu. - Nie rozumiemy, skąd ta zmiana i nie zgadzamy się na nią. Wciąż mamy nadzieję, że uda się coś wynegocjować w tej sprawie. Co prawda, kilka razy była już mowa o tym, że negocjacje społeczne się zakończyły, a okazuje się, że jednak nie. Świadczy o tym dzisiejsze spotkanie z mieszkańcami, zorganizowane w Bojanie przez GDDKiA. A skoro jeszcze jest jakakolwiek szansa, będziemy próbowali ją wykorzystać.

Protestujący wyjdą na przejście dla pieszych przy szkole w Bojanie o godz. 16.40 i przez 20 minut zamierzają blokować ruch. Na godz. 17 zaplanowano natomiast spotkanie z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przypomnijmy - przeciwko zaproponowanemu przebiegowi trasy S6 (wariant A1) już kilka miesięcy temu ostro zaprotestowali mieszkańcy kilku miejscowości powiatu wejherowskiego. Najpierw, pod koniec lipca, swoje oburzenie wyrazili przedstawiciele władz gminy Szemud. Wysłali pisma do decydentów w Warszawie, nie zgadzając się na ten wariant. Władze gminy od wielu miesięcy opowiadały się za wariatem B, czyli południowym, przebiegu Trasy Kaszubskiej.

Do protestu włączyli się też mieszkańcy Kielna. W ciągu kilku dni zawiązał się komitet protestacyjny, zorganizowano blokadę lokalnej drogi oraz pikietę przez Urzędem Marszałkowskim i Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.

Tymczasem mieszkańcy jednej z największych wsi tej gminy, Koleczkowa, zaprotestowali... przeciwko władzom gminy! Zawiązali stowarzyszenie i zebrali podpisy pod pismem, w którym chcą, by droga powstała właśnie w wariancie A1. Co ciekawe, pod pismem podpisało się też ok. 200 mieszkańców protestującego przeciwko drodze Kielna. Kolejna wieś, która włączyła się w to całe zamieszanie, to Bojano. Tu protesty przybrały jeszcze ostrzejszą formę - mieszkańcy blokowali rondo w Chwaszczynie. Chodzili tam i z powrotem przez przejścia dla pieszych, wstrzymując ruch.
Protestujący zapowiadają, że to nie koniec. Możemy się więc spodziewać kolejnych pikiet i blokad na drogach.

Rząd zadecydował już o finansowaniu tej inwestycji i przyspieszeniu całej budowy. Ma ona rozpocząć się w 2012 roku, w 2015 droga ma być gotowa.