Tragiczny wypadek w Łapanowie. Zginął 87-letni kierowca [ZDJĘCIA]

Małgorzata Więcek-Cebula
Do wypadku w Łapanowie doszło w środę około godziny 14 na drodze wojewódzkiej nr 966. W wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych na miejscu zginął 87-letni kierowca. Dwie ranne osoby zostały przetransportowane do szpitala. Zdjęcia z miejsca wypadku dostaliśmy od świadka - pani Agnieszki.

Byłaś (-eś) świadkiem wypadku? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Doszło do czołowego zderzenia hondy na wadowickich numerach rejestracyjnych i seicento z powiatu tarnowskiego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 87-latek jadący hondą od strony Krakowa do Łapanowa stracił panowanie nad kierownicą i zjechał na przeciwny pas ruchu uderzając w jadące prawidłowo seicento kierowane przez 30-letnia kobietę.

Kierowca hondy 87-latek zmarł na miejscu, podróżująca z nim żona trafiła do szpitala w Myślenicach. Ma złamaną rękę i nogę. Około 30-letnia kobieta, która jechała seicento została przewieziona do szpitala w Bochni. Droga jest całkowicie zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tragiczny wypadek w Łapanowie. Zginął 87-letni kierowca [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
I PRAWIE JAZDY ZA ŁA PÓwy =LEMINGOLAND TO matTURa I BRYKA SKURA I KomuRA.777.
j
jkl
Szanowna Pani Katarzyno,
wysłałem do Pani e-mail. Adres do kontaktu z redakcją serwisu gazetakrakowska.pl to internet[at]gk.pl
Łączę wyrazy szacunku,
K
K.
Do osób dających lub planujących dać minusy na temat mojej ww wypowiedzi. Pewnie chodzi o to, że nie w temacie. Wiem, że nie w temacie. Ale jak uwzględniłam na wstępie: Maila nie udało mi się wysłać, a nie znalazłam innego kontaktu z GK, więc napisałam tutaj.
Jeśli jednak ktoś zna mail do GK, to trzeba było mi go podać w odpowiedzi na posta.
Pozdrawiam,
Katarzyna.
B
BUM
TAK kończą dziadki za kierownicą wcześniej czy później , mój miał też wielkie BUM gdy nie stanął na stopie na Mościckiego.. 83 l
k
k.
Wczoraj pisałam do Państwa maila na: [email protected] jednakże wracał mi, że nie dostarczono. Z tej racji treść maila umieszczam tu:

Witam,
wczoraj (16.06.2015) po godzinie 20 miał miejsce wypadek na Zakopiance na światłach w Myślenicach w kierunku Krakowa. Jedno auto leżało między barierkami, drugie z wybitą szybą stało na lewym pasie odwrócone w kierunku Zakopanego. Na miejscu dwa wozy straży pożarnej, karetka pogotowia,
policja. Korek sięgający ileś km. Stałam w korku około 20 minut. Potem ktoś radził, by jechać przez Polankę. Osobówki zaczęły jechać pod prąd poboczem. O 21:50 ruch wznowiono. Jadąc od strony CPN
(objeżdżałam górą) widziałam, jak przyjechała laweta i zaczęto ładować auto, obok którego stało trzech młodych chłopaków ok 20-pare lat.
I moje pytanie brzmi: Dlaczego nie piszą Państwo o takim zdarzeniu?
Pozdrawiam,
Katarzyna
M
Marc
Po pierwsze wypicie kilku łyków wina, a tyle ksiądz pije z kielicha, nie spowoduje, że ktoś będzie pijany, tzn. nie przekroczy ilości alkoholu we krwi dopuszczalnej przez prawo, więc gdzie tu czyn karalny? Po drugie, jeśli wino zamienia się w krew, to nie mówimy tu o krwi ze zwłok tylko krwi z żywego człowieka. Gdzie więc zbezczeszczenie zwłok?
k
krk
Majchrowski jeździ swoim nowym luxusem a powinien przecież w kapciach siedzieć już przedtelewizorem.
111
jesli ma to je przejdzie. proste
111
po 67 roku zycia powinny byc rygorystyczne coroczne badania zdrowotne.

od razu przypomina mi sie moj wujek ktory jezdzil do 85 roku zycia - ledwo udawalo mu sie dowlec do tego seicento, ale nie dawal sobie przetlumaczyc, ze nie powinien juz jezdzic. zrezygnowal dopiero kiedy nogi na tyle odmawialy mu posluszenstwa, ze nie byl w stanie przez dluzszy czas trzymac nogi na gazie...
M
MJ
Piszmy po polsku.
D
Delono
taki yyyynteligent z cIEBIE
x
xyz
Pod każdym artykułem o wypadku piszesz to samo, dowartościowujesz się w ten sposób prymitywie?
j
jest bezpieczniej
mistrz na starym ruplu,kontra seicento,remis !! mistrz w prosektorium,już nie uszkodzi żadnego seicento i to jest świetna wiadomość !! oba ruple rozbebeszone!!
zrobiło się bezpieczniej!!
m
marek popiela
Wszyscy wiedza ze ksiadz w czasie pracy pije wino (czyli krew), stad pytanie czy taki gosciu jak wsiadzie do swojej fury po pracy to jest pijany czy tez nie i jego to nie dotyczy bo bedzie mowil ze pil krew.
No ale jezeli pil krew to znaczy ze beszczescil zwloki czlowieka a wiec tez czyn karalny.
Tak wiec gosciu powinien byc ukarany bo obydwa czyny to czyny karalne.
n
nie gal i nie anonim
Zobaczymy filozofie jak sam będziesz miał 65 lat i cię ubezwłąsnowolnia...........
Wróć na i.pl Portal i.pl