Tragiczny wypadek w Kostrzynie.Samochód zahaczył o krawężnik i koziołkował. Nie żyje 26-letni kierowca corsy [ZDJĘCIA OD CZYTELNIKA]

Jakub Pikulik, (sndr)
Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 19 stycznia, w Kostrzynie nad Odrą. Opel corsa zahaczył o krawężnik i koziołkował. 26-letnie kierowca zginął na miejscu.O wypadku poinformowali nas Czytelnicy, również od Czytelników otrzymaliśmy zdjęcia z miejsca tragedii. Do wypadku doszło w wieczorem w piątek na os. Warniki. Policja ustaliła, że 26-letni kierowca corsy na łuku drogi zahaczył o krawężnik i kilka razy koziołkował. Na koniec auto uderzyło w ogrodzenie.W wyniku wypadku 26-latek poniósł śmierć ma miejscu. To mieszkaniec powiatu słubickiego (prawdopodobnie Rzepina), samochód również był na słubickich tablicach rejestracyjnych. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że mężczyzna musiał jechać bardzo szybko. - Prędkość samochodu musiała być bardzo duża. Niemożliwe, żeby samochód tak bardzo został zniszczony przy prędkości 50 km/h - komentowali.Przeczytaj też:  Zwłoki 15-latka znaleziono w niewielkiej wsi pod Gorzowem. Chłopiec został upity na śmierć przez kolegów?POLECAMY: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"
Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 19 stycznia, w Kostrzynie nad Odrą. Opel corsa zahaczył o krawężnik i koziołkował. 26-letnie kierowca zginął na miejscu.O wypadku poinformowali nas Czytelnicy, również od Czytelników otrzymaliśmy zdjęcia z miejsca tragedii. Do wypadku doszło w wieczorem w piątek na os. Warniki. Policja ustaliła, że 26-letni kierowca corsy na łuku drogi zahaczył o krawężnik i kilka razy koziołkował. Na koniec auto uderzyło w ogrodzenie.W wyniku wypadku 26-latek poniósł śmierć ma miejscu. To mieszkaniec powiatu słubickiego (prawdopodobnie Rzepina), samochód również był na słubickich tablicach rejestracyjnych. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że mężczyzna musiał jechać bardzo szybko. - Prędkość samochodu musiała być bardzo duża. Niemożliwe, żeby samochód tak bardzo został zniszczony przy prędkości 50 km/h - komentowali.Przeczytaj też: Zwłoki 15-latka znaleziono w niewielkiej wsi pod Gorzowem. Chłopiec został upity na śmierć przez kolegów?POLECAMY: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej" Czytelnik
Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 19 stycznia, w Kostrzynie nad Odrą. Opel corsa zahaczył o krawężnik i koziołkował. 26-letnie kierowca zginął na miejscu. O wypadku poinformowali nas Czytelnicy, również od Czytelników otrzymaliśmy zdjęcia z miejsca tragedii. Do wypadku doszło w wieczorem w piątek na os. Warniki. Policja ustaliła, że 26-letni kierowca corsy na łuku drogi zahaczył o krawężnik i kilka razy koziołkował. Na koniec auto uderzyło w ogrodzenie. W wyniku wypadku 26-latek poniósł śmierć ma miejscu. To mieszkaniec powiatu słubickiego (prawdopodobnie Rzepina), samochód również był na słubickich tablicach rejestracyjnych. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że mężczyzna musiał jechać bardzo szybko. - Prędkość samochodu musiała być bardzo duża. Niemożliwe, żeby samochód tak bardzo został zniszczony przy prędkości 50 km/h - komentowali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl