Tragiczny wypadek w Kopalni Marcel. Nie żyje 45-letni sztygar!

Redakcja
ARC Dziennik Zachodni
45-letni sztygar zmianowy zginął w wypadku, do którego doszło w kopalni Marcel w Radlinie - poinformowało nad ranem Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego w Katowicach. To kolejny wypadek śmiertelny w tej kopalni w odstępie kilku dni.

Do wypadku doszło w sobotę po południu na poziomie 400 metrów pod ziemią. "Doszło do niespodziewanego opadu skał stropowych, które przemieszczając się, przygniotły poszkodowanego do konstrukcji kombajnu ścianowego, powodując śmiertelne obrażenia" - poinformowało w porannym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Najnowsze wiadomości z kopalń CZYTAJ TUTAJ

Przypomnijmy. Kilka dni temu zginął młody 26-letni górnik w kopalni Murcki-Staszic Natomiast 9 marca doszło w Marcelu do wstrząsu 850 metrów pod ziemią. W pobliżu przebywało 18 pracowników. Rannych zostało kilku górników, najciężej poszkodowany zmarł w szpitalu. Kilka dni później zdecydowano, że w uszkodzonej wskutek tąpnięcia ścianie nie będzie już prowadzone normalne wydobycie. CZYTAJ WIĘCEJ O TYM WYPADKU.

Kopalnia "Marcel" należy do Kompanii Węglowej i składa się z dwóch zakładów - Ruchu w Radlinie i Marklowicach. Zasoby bilansowe kopalni to ok. 40 mln ton. Kopalnia Marcel za rok 2010 zyskała opinię najbezpieczniejszej w Polsce. PAP

ZOBACZ ranking WUG najbezpieczniejszych kopalń w Polsce za rok 2010

Przyczyny i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku pod nadzorem Urzędu Górniczego w Katowicach.

DLACZEGO, WASZYM ZDANIEM, CORAZ CZĘŚCIEJ DOCHODZI DO WYPADKÓW W GÓRNICTWIE? CZEKAMY NA WASZE KOMENTARZE

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ZOBACZ LISTĘ ZAWODÓW DO DEREGULACJI
*Hans Kloss powrócił FILM, ZDJĘCIA, RECENZJE, czyli HISTORIA PRAWDZIWA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tragiczny wypadek w Kopalni Marcel. Nie żyje 45-letni sztygar! - Dziennik Zachodni

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
HD
Jerry jeśli można tak powiedzieć to piękny miałeś pogrzeb, pewnie oglądałeś to z wysokości siedząc na swoim Harley'u. Koledzy motocykliści godnie Cię pożegnali.
G
Gość
Pani prezes Joanna STRZELEC - ŁOBODZIŃSKA - w zamian za problemy które stworzył pan dyrektor Adam Robakowski w kopalni Marcel wysłała go w nagrodę (za śmierć górników w krótkim czasie których nikt nie komentuje) na wycieczkę do Chin może żeby przyjrzał się jak w Chinach rozwiązuje się takie probleby typu nieudolność i kumoterstwo . Bo niestety Pani prezes boi się o swój stołek by przypadkiem nie zają jej miejsca protegowany Pan Adam Robakowski . I ten kometaż wysyłam na wszystkie FORA górnicze bo widzę że TVN oraz wszystkie telewizje państwowe mają gdzieś a zagrożenia z powodu nieudolności Dyrektora w tej kopalni nadal rosną i stają się coraz bardziej niebezpieczne dla pracy górników w tej kopalni .
H
HD
Jerry życzę szerokości na niebiańskich autostradach.
M
MAciek
Jestem za tobą
M
Maciek
Wujek był najlepszym sztygarem.
M
Maciek Capłap
W tak młodym wieku pożegnał się z tym światem.Szkoda takich ludzi. Wyrazy współczucia dla cioci Ali i Mateusza.
T
Taki był...
Sztygar starej daty, taki jak być powinien. Nie bał się nadsztygarów, młodszych i przemądrzałych, śmiał się im prosto w oczy. Nie dał się nikomu opierdzielać. Pilnował swoich ludzi i każdy kto z nim robił był zadowolony. Tomek w sumie zawsze się uśmiechał. Był ciekawym człowiekiem. Rozmowa z nim wciągała. Rozmawiałeś z nim i godzina minęła nawet nie wiesz kiedy. Ciekawym człowiekiem był. Miał pasję. Będę go zawsze dobrze wspominał.
K
Kolega z pracy
Zginął wspaniały człowiek , zarąbisty kolega , dobry sztygar i wyrozumiały przełożony ... Panie świeć nad jego duszą .... Tomku będzie nam Ciebie zawsze brakowało ....
B
Barti
A zdjęcie z Rydułtów :((((
g
górnik
Brawa i wyrazy uznania dla redakcji DZ. Wypadek na marcelu a brama z rydułtów. Pogratulować finezji. Chyba nie było na google.pl odpowiedniego zdjecia
c
czesc jego pamieci
moze tam gdzies wysoko tez beda HD odpalane kopniakiem i wacha jest za darmo
smigaj bracie
smutny dzien gdy odchodzi taki rasowy motocyklista z prawdziwa dusza
;)
.....to jest zdjęcie z KWK "Rydułtowy Anna"
m
ma.twarog
Bardzo dobrze wiemy o wypadku i współczujemy ofiarom
p
pan B.
co to za zawody? Budownictwo to jeszcze ale rolnictwo? to żaden zawód...
Żadna praca nie jest tak ryzykowna jak praca górnika pod ziemią...
Masz jakieś wątpliwości? zapraszam do kopalni na każdym kroku znajduje się jakiś zgorolowaciałych cwaniaków co twierdzą że górnicy to "nieroby" itp. Dam sobie dłoń odpierdolić że 99% ludzi którzy tak twierdzą po jednej szychcie na dole zmienili by swoje zdanie. Wiec....
R
Ryl z EMY.
A gdzie w tym wszystkim kopalniane związki zawodowe , przecież tyle ich jest i wszystkie dbają o:
,,pracownika"
Wróć na i.pl Portal i.pl