Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek na kolonii w Austrii. Nie żyje chłopiec z Trzebnicy

DEM, JU
Sławomir Seidler/zdjęcie ilustracyjne
14-letni chłopiec z Trzebnicy utonął w austriackim jeziorze Ossiacher See. Do wypadku doszło w minioną środę. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, dziecka nie dało się uratować. Kolonię organizowało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci we Wrocławiu.

W Austrii utonął 14-letni chłopiec z Trzebnicy, który razem ze swoimi rówieśnikami przebywał na wakacjach w miejscowości Treffen. Gdy doszło do tragedii uczniowie z jego klasy siedzieli na dmuchanej zabawce-wyspie. 14-latek przepływał obok. - Zawołał do nich coś jeszcze, potem poszedł pod wodę - opowiada serwisowi kleinezeitung.at Karl Rednak z Ratownictwa Wodnego Bodensdorf, który uczestniczył w akcji ratunkowej. To on w ekwipunku nurka wskoczył do wody, by ratować chłopca. - Po kilku oddechach zobaczyłem go i wyciągnąłem z wody - opowiada Rednak. Podjęta przez lekarza pogotowia ratunkowego i ratowników wodnych próba reanimacji nie przyniosła jednak efektu. 14-latek zmarł.

Jak informuje austriacki serwis, chłopiec nie jest pierwszą osobą, która zginęła w tym roku w jeziorze Ossiach. Kilka dni wcześniej zginął tu 65-letni turysta z Czech, który dostał w wodzie zawału serca.

- To był nieszczęśliwy wypadek. Chłopiec utonął. To nie była niczyja wina. Jeszcze jestem roztrzęsiona - komentuje prezes TPD Wrocław Bożena Kleniewska.

Pogrzeb chłopca ma odbyć się dziś, 29.07.2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska