Tragedia w Tarnobrzegu! 9-letni chłopiec zaczadził się podczas kąpieli, nie żyje

Zarząd i Rada Nadzorcza zamiast zapewnić bezpieczeństwo osobom posiadającym tytuły do lokali w tej spółdzielni - właściwe udrożnienie kanałów wentylacyjnych - to wolała  wydawać kasę na telewizję stworzoną przez dla potrzeb propagandy.

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

Z mafią chcesz wygrać?  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r:

pierwszą opisaną sprawę (wykazano tam również fałszerstwo aktu notarialnego) doskonale opisał tygodnik NIE którego to Tomasz Lenard , prezes TSM nie pozwał do sądu o zniesławienie bo nie mógł tego uczynić w świetle dowodów przedstawionych przez tygodnik NIE. A na kuriozum opiewa już działanie RN TSM która to wybrała na prezesa tego pana działającego na szkodę spółdzielców w świetle orzeczenia NSA w Rzeszowie. Zaś druga sprawa w sprawie RN TSM też pokazuje niemoc tutejszego wymiaru sprawiedliwości w przeciwieństwie do Rzeszowskliego wymiaru sprawiedliwości. W świetle tylko tych dwóch spraw nie mam wątpliwości że mamy do czynienia z układem mafijnym w Tarnobrzegu którego jednym z elementów jest jego szara eminencja prezes Tomasz. Intryguje mnie też początek całej sprawy: jakie przestępstwo skarbowe uczynił prezes Tomasz, że urzędnik skarbowy tak mocno chwycił go za jaja że Tomasz spełnił jego zachciankę za pieniądze spółdzielców a nie za swoje?

jeśli prezydent miasta umoczony jest w taką sprawę (jak z niewłaściwie wybraną RN - potwierdzone jest to wyrokiem sądu pozamiejscowego a nie tutejszego) to powinien taki gość poddać się bezapelacyjnie dymisji i zrezygnować z funkcji prezydenta. Jego niewiarygodność jest tym bardziej prawdopodobna bo brał udział w gierkach prezesa Lenarda przeciw prezesowi Mastalerzowi. A to że sprawy Lenarda nie mają oddźwięku w tutejszym wymiarze sprawiedliwości a mają oddźwięk w pozamiejscowym wymiarze sprawiedliwości tylko pozwala na wyciągnięcie wniosku o chorych układach (może i z definicji mafijnych) w tym mieście i powinny one bezapelacyjnie zainteresować CBA i to już dawno i dać odpowiedź na pytanie: kto jest parasolem ochronnym w tym chorym (mafijnym) układzie  :ph34r:  :ph34r:  :ph34r: