Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Suszku na Pomorzu. Pracownicy Uniwersytetu Łódzkiego pomagają ofiarom wichury

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
Janina Waszczuk/archiwum Polska Press
Do pomocy dla zniszczonych przez wichurę wsi na Pomorzu włączają się pracownicy Uniwersytetu Łódzkiego. Organizują zbiórkę przedmiotów niezbędnych dla mieszkańców Suszku i Rytla.

Potrzebne są agregaty, piły, kaski, łańcuchy, prowadnice, wodery, batony oraz napoje energetyczne. Jednocześnie pracownicy UŁ proszą, żeby nie przynosić innych rzeczy bo mogą się po prostu zmarnować. - Jeśli ktoś nie może przynieść rzeczy z listy, a chce pomóc, przypominamy o zbiórkach pieniężnych prowadzonych przez Caritas, PCK i osobną zbiórkę dla wsi Rytel - wyjaśniają organizatorzy. - Informacje są między innymi na stronie www UŁ. Lista najbardziej potrzebnych rzeczy będzie na bieżąco aktualizowana, a same rzeczy będziemy gromadzić w portierni Rektoratu UŁ.

CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Suszku na Pomorzu. ZHR nie zrezygnuje z obozów w lasach

Pierwszy transport wyjeżdża w czwartek, o godzinie 7.00 sprzed Rektoratu UŁ przy ul. Narutowicza 68. Ponowny planowany jest w najbliższą sobotę.

Tymczasem Łódź i najbliższe okolice wracają do normalności po wichurze, która nadeszła w miniony czwartek. Jak zapowiadają w Miejskim Sztabie Kryzysowym większość mieszkańców ma już prąd. - Przyjmujemy jeszcze pojedyncze reklamacje - dodają pracownicy sztabu.

Wichura sprawiła, że prądu nie miało ponad 137 tysięcy mieszkańców naszego województwa. W niektórych miejscach elektryczność włączono po 4-5 dniach. Nadal obowiązuje zakaz wstępu do parków - przy ul. Hipotecznej i im. Mickiewicza, czyli parku julianowskiego oraz do Lasu Łagiewnickiego. Można już za to iść do ogrodu botanicznego i spacerować po parku piastowskim.

CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Suszku na Pomorzu. Ocalali harcerze wrócili do Łodzi

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki