Tragedia w Międzyzdrojach. Nie żyje mężczyzna

Marek Jaszczyński / Paweł Ukraiński
Niestety nie udało się uratować mężczyzny przebywającego na plaży w Międzyzdrojach.

Jak ustalił Głos doszło do nieszczęśliwego wypadku. Mężczyzna, który zmarł korzystał z atrakcji jaką jest tzw. banan holowany za motorówką. Wpadł do wody i kiedy wspinał się do motorówki zasłabł.

- Najprawdopodobniej musiało się coś stać z układem krążeniowym - mówi Mateusz Bobek z WOPR Międzyzdroje. - Pomoc przyszła szybko do zdarzenia doszło blisko naszego stanowiska. Był reanimowany już na naszej motorówce, potem na brzegu. Pomimo przybycia pogotowia ratunkowego, a potem LPR nie udało się mężczyzny uratować.

Śmigłowiec wylądował niedaleko mola.

Wszystko rozegrało się po godzinie 13 w okolicach mola. Wtedy to zauważono mężczyznę w kapoku, który unosił się na wodzie. Do akcji od razu wkroczyli ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy wyciągnęli mężczyznę na brzeg.

Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podjęta akcja resuscytacyjna pozwoliła na chwilowe przywrócenie czynności sercowo – oddechowych, jednak pomimo ponad godzinnej walki 58 – latek ze Śląska zmarł.

Jak informuje rzecznik kamieńskiej policji, zgon mężczyzny miał miejsce z przyczyn naturalnych. Prokurator nakazał odstąpienie od wszelkich czynności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Tragedia w Międzyzdrojach. Nie żyje mężczyzna - Głos Szczeciński

Komentarze 27

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Alicja
Miałam 15 lat, gdy o mało nie utonęłam z powodu tego banana. Na jego końcu usiadł otyłych facet, który zachwiał równowagę, bo nie umiał się nachylenia w odpowiednią stronę i w odpowiednim czasie. Banan się przechylił. Trzymałam jego uchwyt. Nie wytrzymałam bólu. Motorówka wciąż pędziła.Poszlam pod wodę. Już nawet zaczęłam łykać wodę. Uratował mnie brat. Banan jest niebezpieczny! Ktoś powinien zareagować, by zakazano tej atrakcji! Żadne pieniądze nie są warte, by ryzykować ludzkie życie!!! To mój apel.
A
Agnieszka Poznań
Byłam w tym dniu ok 150 m od toczącej się akcji reanimacyjnej.Usiadłam w ciszy i prosiłam los by go odratowano.Ratownicy dali z siebie wszystko,jedynie to okres oczekiwania na śmigłowiec był rażąco długi bo ok 40 minut.Najbardziej przykra reakcja plażowiczów,gapiów którzy nie powinni się temu dziko przyglądać,a niedopuszczalne była relacja ludzi którzy stali przy mężczyźnie z małymi dziećmi....ja nie podeszłam,nie nagrywalam jak inni,moja obecność jak innych była niepotrzebna.Warto rozważyć takie zachowania widząc oczami wyobraźni siebie i swoją rodzinę właśnie w takich tragicznych okolicznościach.
A
Agnieszka
Całą akcja toczyła się na moich oczach nie jest to mile wspomnienie z urlopu
g
gość
W dniu 22.07.2018 o 20:09, Paweł napisał:

Ratownicy ratowali człowiekowi życie a wy o nich gadacie takie bzdury wstyczcie się a gdyby to chodziło np. O was to co wtedy

Tragedia szkoda człowieka.ale niektórzy przesadzają. Cały rok żadnego sportu a na urlopie próbują nadrobić. Spadek do wody to duża róźnica temperatur. Nie każde krąźenie to wytrzymuje.

 

Paweł ortografia to wielka moc. Wstyd jest wstyd i jak trzeba się wstydzic to trzeba. a więc "wstydzcie" się "wszyscy" którzy jej nie znacie a  ty przede wszystkim.

E
Ewaaa
Ludzie jaki stary dziadek 58lat,jak ty masz 28lat,to jesteś już w podeszłym wieku też pomyśl zanim coś głupiego napiszesz!!!!Drugie 15 lip.tez ktoś spadła z tego banana ,akcja zakończyła się sukcesem,ale też było groźnie!!!Wydaje mi się że mogę z gazu pan banana za szybko i te nawroty są efektem!
s
stary

Emerytura jest od 67 lat , więc stary nie był

G
Gość
W dniu 23.07.2018 o 08:58, izzz77 napisał:

58-LAT I z przyczyn Naturalnych ????? jprd co za lekarz 

 

To takie dziwne? Na jakim świecie Ty żyjesz?

i
izzz77

58-LAT I z przyczyn Naturalnych ????? jprd co za lekarz 

P
Paweł
Ratownicy ratowali człowiekowi życie a wy o nich gadacie takie bzdury wstyczcie się a gdyby to chodziło np. O was to co wtedy
G
Gosc
Też mnie to zdziwiło, że banan z ludźmi pływał dalej jeszcze podczas reanimacji tego mężczyzny.
G
Gosc
W dniu 22.07.2018 o 09:49, Daniela napisał:

A co najgorsze... Wywieszone czerwone flagi a mimo tragedii banan dalej pływał z ludźmi na pokładzie

J
Jolanta reCAPTCHA
Akcja była przeprowadzona może szybko nie widziałam wszystkiego od początku i widać było starania ratowników ale skandaliczne i nieudolne było wyganianie ludzy z plaży krzyczenie uciekać ludzie w panice nie wiedzieli o co chodzi co się dzieje na plaży było sporo plażowiczów i dzieci a wystarczyło ogłosić wszysto przez głośniki o co chodzi a nie straszyć ludzi.Nie wiem jak szkoli się ratowników ale Ci w Międzyzdrojach nie mieli dostatecznej wiedzy .Sytuacja ta napewno długo pozostanie w mojej pamięci i nie było to przyjemne pozdrawiam
G
Gość
Daniela czerwona flaga dotyczy zakazu kąpieli na terenie objętym bojami tzn strzeżonej plaży a nie zakazu poruszania się np. motorówki poza kąpieliskiem. Wiec o co pretensje?
G
Gość
Do Ryska. Brak słów jakiemu staremu dziadowi. 58 lat to juz tylko Ciechocinek??? Jak się chce to można być staruchem emocjonalnym już przy 40. Po co mącisz ?
B
Batek
Byłem, widziałem... Ratownicy zareagowali szybko i długo reanimowali mężczyznę. Niestety tłumy gapiów i podpitych plażowiczów nie współpracowała z ratownikami. Polecenia i komendy dawane przez ratowników to jak grochem o ścianę.
Wróć na i.pl Portal i.pl