Toruń. Co dalej z Olsztyńską? Prezydent: "Problemy w tym rejonie muszą się skończyć"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Co należy zrobić, by opanować kryzys w rejonie bloków socjalnych przy ulicy Olsztyńskiej? W piątek 15 października rozmawiano o tym na spotkaniu, które poprowadził szef Wydziału Ochrony Ludności. Są trzy kierunki działań: interwencyjny, społeczny i dotyczący rewitalizacji całego osiedla.

Zobacz wideo: Rynek pracy odporny na pandemię

a

Tydzień temu "Nowości" ujawniły, jak nastolatki "zabawiają się" w okolicy bloków socjalnych przy ulicy Olsztyńskiej. Przypomnijmy, że chodzi i o młodzież z tej okolicy, i spoza niej, także z tak zwanych dobrych domów.

Polecamy

Nastolatki w altanach na terenie rekreacyjnym urządziły sobie bazę. Piły, paliły, próbowały innych używek. Poniżały m.in. chorego chłopca z socjalu, a upokarzające sceny nagrywały i potem między sobą rozpowszechniały w ramach grupy "Psychopaci z Olsztyńskiej". Na porządku dziennym miały być też inne patologiczne zachowania, w tym kradzieże w sklepach. Przy ul. Olsztyńskiej młodzi czuli się bezkarni, a "teren rekreacyjny" pozostał takim tylko z nazwy.

Policja i prokuratura doprowadziły do zatrzymania dwójki nastolatków. 16-ltenim chłopakiem zajmie się sąd rodzinny. 17-letnia dziewczyna, traktowana jak osoba dorosła, usłyszała zarzut uporczywego nękania chorego chłopca. Formalne śledztwo w tym kierunku wszczęła Prokuratura Rejonowa Toruń-Wschód. Policja apeluje o zgłoszenia od innych pokrzywdzonych i osób mających istotne informacje w sprawie - czeka na nie komisariat na Rubinkowie.

To jednak sprawy nie kończy, bo problem jest szerszy. Po naszej pierwszej publikacji radny Maciej Krużewski (KO) zaapelował do prezydenta miasta o zwołanie specjalnego spotkania z jego udziałem. Sam Michał Zaleski natomiast napisał na swoim Facebooku tak: "w odpowiedzi na sygnały dotyczące incydentów, do których dochodzi na osiedlu przy ul. Olsztyńskiej poprosiłem moich współpracowników o zorganizowanie spotkania z udziałem służb mundurowych, Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej oraz administratora nieruchomości. Potrzebujemy dokładnej analizy sytuacji i wypracowania skutecznych rozwiązań. Problemy w tym rejonie muszą się skończyć".

Co się wydarzyło na spotkaniu? Jakie są ustalenia?

Spotkanie (bez udziału prezydenta) odbyło się w piątek (15 października) w Wydziale Ochrony Ludności Urzędu Miasta Torunia. Uczestniczyli w nim, obok Dariusza Adamczyk, szefa tego wydziału, także komendanci policji i Straży Miejskiej, przedstawiciele ZGM i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie oraz radny Maciej Krużewski.

"Za nami rozmowa burzliwa, ale konstruktywna" - tak na gorąco podsumowywał spotkanie dyrektor Adamczyk. Wiadomo, że rekomendowane będzie zwiększenie patroli w tej okolicy. Działania mają być jednak szersze, bardziej kompleksowe. W rejonie osiedla powinni zacząć realnie pracować streetworkerzy. Na kilku płaszczyznach zadbać trzeba o: bezpieczeństwo, społeczną integrację, wzbudzenie zdrowych mechanizmów kontroli sąsiedzkiej oraz zmianę wizerunku dzielnicy. Efekty spotkania mają być przedstawione prezydentowi Michałowi Zaleskiemu.

Wiadomo, że przywrócone mają zostać regularnie odbywające się przed pandemią spotkania mieszkańców z przedstawicielami policji i Straży Miejskiej. Wzmocnione mają też zostać siły animatorów pracujących w świetlicy środowiskowej. Pole do działania ma też Rada Okręgu Bielawy. Potrzebny jest powrót do działań pozytywnie integrujących osiedle, choćby w postaci festynów czy innych wydarzeń kulturalno-rekreacyjnych.

Radny: "To się dzieje nie tylko przy Olsztyńskiej"

Radny Maciej Krużewski absolutnie swojej roli nie uważa w opisywanej sprawie za zakończoną. Odwrotnie. Zapowiada już, co planuje ze swojej strony.

- Złożę wniosek o uporządkowanie terenu wokół Orlika (przy ul. Olsztyńskiej - przyp. red.). Będę wnioskował też o zatrudnienie animatora sportowego na tym boisku, bo podobno takiego tam nie ma. Będę wnioskował o włączenie klubów sportowych otrzymujących dotacje z budżetu o obowiązkowe realizowanie programu "Kluby na podwórkach" - czyli poszukiwanie młodzieży i dzieci na takich obszarach, gdzie nie mają one szans na samodzielne zgłoszenia i opłacanie treningów. Złożę wniosek o zmianę programu rewitalizacji poprzez włączenie obszaru Bielawy-Grębocin do Gminnego Programu Rewitalizacji (przypomnę, że taki wniosek był już raz głosowany, ale Rada Miasta Torunia go nie uwzględniła). Dodatkowo zaproponuję proces restrukturyzacji osiedla, mając nadzieję, że prezydenta miasta jak i cała rada spojrzą na te propozycje przychylnie - wylicza radny Maciej Krużewski (KO).

Radny zwraca uwagę na dwie ważne w całej sprawie rzeczy. Pierwsza to pandemia i zaniechanie działań na osiedlu przy ul. Olsztyńskiej, które wcześniej służyły m.in. właśnie dzieciom i młodzieży ("Teraz nie dzieje się tam nic" - mówi). Druga kwestia to powszechność problemów młodzieży.

Polecamy

- Na koniec taka refleksja. Proszę nie uważać, że ulica Olsztyńska to jakiś odosobniony temat i w innych częściach Torunia podobnych problemów nie ma. Są. Zatem to, co będę proponował, będzie dotyczyło całego problemowego obszaru miasta - podkreśla radny.

Do tematu będziemy na bieżąco w "Nowościach" wracali. Czekamy na komentarze, uwagi i propozycje koniecznych działań od Czytelników. Adresy mailowe: [email protected] i [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl