Asia z Krakowa podbija brytyjski Top Model

Redakcja
Asia wystąpi jutro w finale brytyjskiej edycji programu Top Model. Modelingiem zajmuje się po godzinach swojej „normalnej” pracy, ale - kto wie, może to początek nowej zawodowej ścieżki?
Asia wystąpi jutro w finale brytyjskiej edycji programu Top Model. Modelingiem zajmuje się po godzinach swojej „normalnej” pracy, ale - kto wie, może to początek nowej zawodowej ścieżki? arch. prywatne
Na co dzień pracuje w firmie, która zaopatruje samoloty w sprzęt ratowniczy. Po godzinach jest modelką. Joanna Wszołek - krakowianka, która dostała się do finału brytyjskiej edycji programu Top Model. 

Joanna Wszołek idzie po brytyjskim wybiegu na 12-centymetrowych szpilkach. Prezentuje sukienkę od projektanta - długą i niewygodną. W głowie kołacze się kilka myśli: żeby się nie przewrócić, dobrze zaprezentować, ale przede wszystkim - być najlepszą wersją siebie.

Tak będzie wyglądał jutrzejszy dzień Asi. 23 marca wystąpi w finale Top Model 2019 w Wielkiej Brytanii. Jako jedyna Polka w tym roku zaszła w konkursie piękności tak wysoko. Reprezentować będzie nie tylko Polskę - także Kraków, bo tutaj się wychowała.

- Tęsknię za Krakowem, za czarem tego miasta i za tym, że żyje o każdej porze - opowiada modelka, która w Wielkiej Brytanii mieszka już prawie sześć lat. - Brakuje mi nawet przejażdżki tramwajem i zgiełku, który na co dzień może być męczący, ale to ma swój urok - dodaje.

Asia wystąpi jutro w finale brytyjskiej edycji programu Top Model. Modelingiem zajmuje się po godzinach swojej „normalnej” pracy, ale - kto wie, może
Asia wystąpi jutro w finale brytyjskiej edycji programu Top Model. Modelingiem zajmuje się po godzinach swojej „normalnej” pracy, ale - kto wie, może to początek nowej zawodowej ścieżki? arch. prywatne

Modeling to też rywalizacja i ciągłe poczucie presji. Oddech młodszych i ładniejszych czuć na plecach nieustannie

Zmiana

Asia wyprowadziła się z Nowej Huty tuż po maturze. Skończyła technikum hotelarskie i chciała zakosztować wielkiego świata. Do pracy w Wielkiej Brytanii pojechała z przyjaciółką. - Początki nie były kolorowe, więc wizja superprzygody i podbijania świata została zastąpiona szarą rzeczywistością - mówi dziewczyna.

Pierwsza praca nie była spełnieniem marzeń, więc Asia szybko rozejrzała się za inną. Zatrudniła się w firmie produkującej sprzęt ratowniczo-poszukiwawczy dla samolotów i śmigłowców. Żeby tam pracować, odbyła kurs administracyjny. - To bardzo odpowiedzialna praca - mówi krakowianka, która w firmie zajmuje się m.in. kontaktem z klientem. Chociaż nie od początku tak było.

- Można powiedzieć, że przeszłam wszystkie szczeble kariery, bo na początku zajmowałam się bezpośrednio tworzeniem tego sprzętu - opowiada. Nauczyła się podstaw, składała części i w każdym zadaniu wykazywała się, żeby piąć się dalej. W ciągu kilku lat udało jej się przeskoczyć kilka schodków w hierarchii firmy.

- Lubię tę pracę, bo stawia przede mną wyzwania, ale to przede wszystkim sposób na zarabianie pieniędzy - mówi. - To modeling jest tym, co chciałabym robić.

arch. prywatne

Marzenia

Modeling i świat mody zawsze był w jej życiu obecny, chociaż doświadczenie w tym obszarze ma niewielkie. Ostatni raz brała udział w konkursie piękności w wieku… 13 lat. - Mama mnie wysłała na pokaz mody dziecięcej, ale nigdy nie traktowałam tego poważnie - śmieje się Asia.

To była raczej zabawa. Ale przez kolejne lata myśl o modelingu tkwiła gdzieś z tyłu głowy. Zabrakło tylko odwagi. - Przez większość swojego życia nie byłam zbyt pewna siebie, nie akceptowałam się w pełni - tłumaczy Asia i dodaje, że w zawodzie modelki pewność siebie to podstawa.

Trudno uwierzyć, że 28-letnia, piękna blondynka o wysportowanym ciele, może mieć jakiekolwiek kompleksy. - Teraz wiem, że trzeba wierzyć w siebie i akceptować się takim, jakim się jest - mówi mocnym głosem. - Ale to przyszło dopiero z wiekiem - dodaje.

Asia jeszcze kilka lat temu przejmowała się tym, co pomyślą inni. Była niepewna swojej urody i ciała. - Uświadomiłam sobie, co jest dla mnie ważne. Przestało się liczyć to, że jestem niewysoka czy niewystarczająco dobra - w jej głosie słychać dumę, ale też siłę, która napędza ją do działania.

arch. prywatne

Decyzja o wystartowaniu w telewizyjnym konkursie piękności zapadła spontanicznie. Asia zobaczyła, że poprzednią edycję Top Model wygrała Polka. Pomyślała: „Co mi szkodzi? Przecież nic nie tracę”. Podjęła ryzyko i wysłała zgłoszenie. - Trzeba było wypełnić formularz, wysłać dwa zdjęcia i napisać coś o sobie - opowiada Asia.

Napisała całą prawdę. Że to właśnie teraz jest jej czas, że jest gotowa spróbować, że w pełni akceptuje swoje ciało i że samej siebie jest świadoma tak, jak nigdy wcześniej.

Niedługo później dostała e-maila z prośbą o wysłanie wideo. Organizatorzy konkursu musieli zobaczyć, jak Asia chodzi - to najważniejsze podczas prezentacji strojów. Nagrała krótki filmik, a dwa tygodnie później przyszła odpowiedź: Polka, krakowianka zakwalifikowała się do finału brytyjskiego konkursu Top Model.

- To był czerwiec w zeszłym roku, jechałam wtedy do Polski na urlop. Jak odczytałam e-maila, to nie wierzyłam w to, co widzę - śmieje się Asia.

Praca

Rozpoczęły się przygotowania do finału. - Od momentu, kiedy dostałam informację, że jestem w finale, ostro wzięłam się za siebie - opowiada. To stąd jej umięśnione ciało, niczym u trenerki fitness. - Wcześniej chodziłam na siłownię, ale sporadycznie i bez większych efektów. Decyzja o finale dała mi takiego „kopa”, że ciało wyrzeźbiłam w pół roku - śmieje się modelka.

Na siłowni spędza kilka godzin tygodniowo. - Czasem tak skupię się na treningu, że mogę ćwiczyć dwie godziny bez przerwy - mówi.

Dla finalistek zorganizowano kilka spotkań z trenerami, na których modelki uczyły się prawidłowego chodu, postawy i tego, jak być pewną siebie. - W świecie mody jest ogromna presja na ładną sylwetkę i dobry wygląd, ale to się powoli zmienia - opowiada Asia. - Na okładkach czasopism widać już kobiety, które mają większy rozmiar niż 32, przesuwa się też granica wieku - dodaje.

arch. prywatne

To sprawia, że świat mody nie jest już tak bezwzględny, jak kiedyś. Historie z zagłodzonymi modelkami, które jedzą nasączoną sokiem watę, żeby wypełnić żołądek, stają się legendami.

Dziś modelka ma wyglądać zdrowo, by promować odpowiedni styl życia. Mimo to Asia podkreśla, że przygotowaniom do finału towarzyszy duży stres.

- Jurorzy na wybiegu oceniają wszystko: chód, postawę, mimikę twarzy i to, czy dziewczyna jest odpowiednio pewna siebie - wyjaśnia. - Dlatego nawet, jak coś idzie nie tak albo strój jest niewygodny, nie można dać tego po sobie poznać - to forma gry.

Modeling to ciężka praca i wiele poświęceń. Często oznacza rezygnację z prywatnego życia, bo czasu na relacje rodzinne czy towarzyskie spotkania zostaje bardzo mało. - Wiadomo, że nie mogę siedzieć na sofie i jeść pizzy, ale każdy kolejny rezultat, chociażby na siłowni, to motywacja do dalszych działań - zaznacza Asia. Podkreśla, że nie wpada w obłęd i nie katuje się dietami. - Pozwalam sobie czasem na dzień oszustwa, wtedy mogę zjeść czekoladę czy czipsy - śmieje się dziewczyna. - Ale jestem szczęściarą, bo trzymanie linii przychodzi mi z łatwością.

Podczas przygotowań do finału poznała wiele dziewczyn, które dodatkowo ją motywują. - Gdy widzę ich pasję i zaangażowanie, to wiem, że jeśli chce się coś osiągnąć, trzeba do tego dążyć, bez względu na wszystko - mówi. - Konkurencja jest duża, ale takie spotkania są bardzo inspirujące.

Asia nie ukrywa, że modeling to nie tylko sympatyczne pogaduchy z dziewczynami.

To także rywalizacja i ciągłe poczucie presji - oddech młodszych i ładniejszych modelek czuć na plecach nieustannie. - Wiadomo, że pojawia się zazdrość, każda patrzy, czy któraś jest lepsza, ładniejsza - uważa Asia, ale wie, że to nieodłączna część świata mody.

W końcu to konkurs piękności.

Rodzina

W Wielkiej Brytanii Asia ma rodzinę, która przyjechała za nią z Polski. Tam poznała też swojego obecnego partnera. Wszyscy wspierają ją w swoim postanowieniu - wiedzą, że modeling to wielkie marzenie krakowianki. - Mama nigdy mi nie powiedziała: „Asiu, to może nie dla ciebie” - opowiada. - Bliscy zawsze byli dla mnie oparciem.

Na pytanie, czy chce wrócić do Polski, odpowiada: - Bardzo tęsknię za Krakowem i moje serce zawsze będzie w Polsce, ale jeszcze nie wiem, czy chcę wrócić. Chyba nie znalazłam swojego miejsca na Ziemi i nie wykluczam przeprowadzki do innego kraju - dodaje.

Lepsza wersja siebie

Asia chce być najlepszą wersją siebie - powtarza to nieustannie.

To ważne w świecie mody, ale też na co dzień. - Jestem na takim etapie życia, że mam ochotę robić dosłownie wszystko i próbować nowych rzeczy - mówi z uśmiechem krakowianka.

Brytyjski Top Model to nie tylko konkurs piękności. Każdy uczestnik (jest też kategoria dla mężczyzn) zbiera pieniądze na cel charytatywny. Zachęcając znajomych do głosowania, modelki i modele proszą o wpłacenie kwoty na leczenie dzieci chorych na raka.

Można wpłacić symbolicznego funta, ale też duże kwoty. Do tej pory, podczas jedenastu edycji, udało się zebrać 180 tys. funtów.

Dla Asi pomaganie jest ważną częścią konkursu. - To tak, jakby się realizowało dwa marzenia jednocześnie: swoje i chorego dziecka - mówi.

Asia udział w Top Model traktuje jak wyzwanie, ale też wielką przygodę. - To będzie moja chwila, czas, w którym będę mogła udowodnić sobie i innym, że stać mnie na wiele - podkreśla.

- Samo to, że jestem w finale i zaprezentuję w nim suknie od projektantów, jest dużym wyróżnieniem - Asia uśmiecha się i dodaje, że nie myśli o przegranej. - Jestem pozytywnie nastawiona, ale na pewno nie załamię się w razie niepowodzenia - opowiada. - Żyję chwilą, nie zastanawiam się, co będzie w przyszłości.

A co będzie, jeśli jednak wygra?

- No, to będzie duży problem - śmieje się. - Wtedy trzeba będzie podjąć decyzję, co z pracą i moim dotychczasowym życiem.

Praca modelki wiąże się z kontraktami - niekiedy umowa zakłada wyjazd do innej części świata na kilka miesięcy.

- Wtedy pewnie moje życie wywróci się do góry nogami - uważa Asia.

I dodaje: Ale nic nie dzieje się bez przyczyny. Co ma być, to będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Asia z Krakowa podbija brytyjski Top Model - Plus Gazeta Krakowska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl