Toksyczna miłość w Stargardzie. 35-latek nękał byłą partnerkę. Zrobił jej krzywdę, zniszczył jej samochód. Teraz odpowie za to przed sądem

CZYTAJ TEŻ: Stalker ze Stargardu stanie przed sądem. Jeździł za kobietą po mieście, wysyłał jej obraźliwe smsy. Gnębił ją w dzień i w nocy

- Prokurator Rejonowy w Stargardzie skierował do sądu akt oskarżenia wobec mężczyzny podejrzanego m.in. o uporczywe nękanie byłej partnerki przez wielokrotne nachodzenie jej w miejscu zamieszkania, obserwowanie, wysyłanie smsów oraz grożenie samobójstwem przez telefon, a także wtargnięcie wbrew jej woli do mieszkania i spowodowanie rany ciętej uda - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Alicja Macugowska-Kyszka. -

• 35-letni mężczyzna od grudnia 2019 r. do stycznia 2020 r. oraz między czerwcem a sierpniem 2020 r. w Stargardzie uporczywie nękał pokrzywdzoną wysyłając jej wielokrotnie obraźliwe wiadomości, obserwując i nachodząc ją w miejscu zamieszkania.
• 26 czerwca 2020 r. wbrew woli pokrzywdzonej wtargnął do jej mieszkania, usiłując dostać się do pokoju, w którym kobieta próbowała się ukryć zranił ją w udo.
• Uszkodził także szybę w pojeździe należącym do pokrzywdzonej i jej matki.

- Podejrzany został zatrzymany, na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt - dodaje Alicja Macugowska-Kyszka. - Ten środek zapobiegawczy był stosowany również w dniu kierowania aktu oskarżenia do sądu.

35-letni stalker złożył wyjaśnienie. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. W przeszłości był karany sądownie.

Za zarzucane mu teraz przestępstwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.