Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To wcale nie „zakon PC” poluje na Beatę Szydło

Włodzimierz Knap
Joachim Brudziński obawia się, że Beata Szydło jest zbyt blisko Jarosława Kaczyńskiego
Joachim Brudziński obawia się, że Beata Szydło jest zbyt blisko Jarosława Kaczyńskiego Grzegorz Jakubowski
Polityka. Ekipa Joachima Brudzińskiego boi się budowania siły duetu prezydent - premier.

- Skoro razem trzymamy się od ćwierćwiecza, to musi między nami istnieć mocna więź. Nie ma innej możliwości - mówi Marek Suski, który jako jeden z pierwszych odpowiedział na apel Jarosława Kaczyńskiego i 25 lat temu zapisał się do Porozumienia Centrum. Niedawno po raz piąty został posłem PiS.

Jarosław Kaczyński w książce „O dwóch takich...” nazwał wiernych członków PC „Pierwszą Brygadą PiS”. Przyznał: „Mam do nich największe zaufanie”. I to, że mogą liczyć na jego specjalne względy.

Paweł Poncyliusz, wieloletni poseł PiS, rzecznik kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego w 2010 r., tak ujmuje hierarchię ważności prezesa w partii: - Kolejność poważania od lat jest stała. Na szczycie są ci, którzy działali z prezesem w Porozumieniu Centrum - mówi Poncyliusz.

Od lat panuje przekonanie, że w PiS najwięcej do powiedzenia ma tzw. zakon PC (od Porozumienia Centrum). Fakty dowodzą, że w sporej części jest to mit. Andrzej Duda miał przecież „romans” z Unią Wolności, a został prezydentem RP. Beata Szydło zgłaszała akces do PO. Prezesowi przeszłość Dudy i Szydło nie przeszkadzała. Kaczyński wprost powiedział, że wielu członków I Brygady PiS nie nadaje się do zajmowania ważnych stanowisk.

Jednak w politycznych kuluarach plotka o próbie uniemożliwienia przez zakon PC Beacie Szydło zostania szefem rządu trzyma się mocno. Dowodem ma być m.in. informacja na portalu wpolityce.pl, blisko związanym z PiS. Podał on, że Kaczyński miał wycofać rekomendację dla Szydło i wysunąć w jej miejsce prof. Piotra Glińskiego. Po kilkunastogodzinnym zamieszaniu Kaczyński zakomunikował, że podtrzymuje kandydaturę Szydło. Ale do zespołu, który ma zajmować się formowaniem jej gabinetu, powołał siebie, Adama Lipińskiego, Mariusza Błaszczaka i Joachima Brudzińskiego. Cała czwórka należała do PC.

- Pozbawić Szydło teki premiera chce nie tyle „zakon PC”, co grupa skupiona wokół Brudzińskiego - zapewnia wpływowy polityk PiS. - Wokół Joachima jest zgromadzony aparat partyjny, który obawia się, że tandem Duda-Szydło zacznie budować własne kadry, a prezes młodzieniaszkiem nie jest - dodaje nasz rozmówca. Radzi przy tym, by tego rodzaju walki wewnątrzpartyjne nikogo nie szokowały. To praktyka w każdej partii.

Do Porozumienia Centrum rwali się też ludzie żądni władzy
PC powstało w maju 1990 r. Jarosław Kaczyński tłumaczył to obawą przed pozbyciem się go przez współtowarzyszy z obozu solidarnościowego. PC miało być stronnictwem chadeckim. Kaczyński budował je głównie z Adamem Lipińskim, Ludwikiem Dornem, Przemysławem Gosiewskim, Danutą Krasulską, Leonardem Krasulskim, Janiną Goss, Jolantą Szczypińską, Krzysztofem Putrą, Markiem Astem, Adamem Glapińskim, Maciejem Zalewskim.

Prezes PiS przyznaje, że do PC rwali się też „faceci spoceni w pogoni za władzą”. „Z Tarnobrzega przyjechali kiedyś działacze, którzy mówili do mnie: Panie sekretarzu” - wspomina w książce o „Dwóch takich...”. Nie kryje, że nie brakowało w PC byłych aktywistów PZPR, a nawet sekretarza Komitetu Wojewódzkiego. Ci ludzie byli przekonani, że PC ma być nową kierowniczą siłą. PC nazywane było skrótem: TKM (teraz k... my). Na początku do PC dołączył Kongres Liberalno-Demokratyczny (Tuska, Bieleckiego).

W wyborach w 1991 r. PC uzyskało blisko 9 proc. głosów. W 1993 r. nie dostało się do Sejmu. W 1997 r. w ramach AWS zdobyło 17 mandatów. Ale jesienią 1999 r. w PC pozostali tylko najwierniejsi. Jako takich Kaczyński wymienił 12 osób, m.in. Suskiego, Dorna, Lipińskiego, Gosiewskiego. „Oni kierowali się czystą wiernością” - wyznał prezes. PC przestało istnieć w 2001 r ., gdy powstało PiS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski