Miejski program in vitro w Łodzi przyjęty. Realizacja od 1 lipca
Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia, zapowiedział w ubiegłym tygodniu w mediach powstanie Narodowego Programu Prokreacyjnego. W myśl NPP, w każdym województwie ma powstać co najmniej jeden ośrodek zdrowia prokreacyjnego, w którym leczeni będą bezpłodni pacjenci. Ministerstwo chce również postawić na edukację, aby promować wśród młodzieży zdrowy tryb życia.
Co te zmiany oznaczają dla Łodzi? Ministerstwo tworząc nowy program, całkowicie chce odejść od finansowania in vitro z publicznych pieniędzy. Jak tłumaczą łódzcy radni Platformy Obywatelskiej, wprowadzenie zmian oznacza koniec miejskiego programu wspomagania tej metody zapłodnienia w Łodzi.
Program in vitro w Łodzi nie tylko dla małżeństw. Dofinansowanie wyniesie 5 tys. zł
- Zakaz finansowania procedury in vitro z publicznych środków, oznaczałoby wygaszenie naszego, łódzkiego programu. Wysyłamy dzisiaj apel do ministra Radziwłła, aby odszedł od tego pomysłu. Program jest bardzo potrzebny, zwłaszcza w obliczu problemu demograficznego naszego miasta – mówi Paweł Bliźniuk, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Łodzi.
W trzech pierwszych tygodniach od uruchomienia łódzkiego programu, zgłosiły się do niego 224 pary. Zakwalifikować mogą się do niego kobiety do 40. roku życia (w wyjątkowych przypadkach także do 42 roku życia). Dofinansowane mogą być maksymalnie trzy procedury. Do każdej z nich pomoc wyniesie do 5 tys. zł, nie więcej jednak niż 80 proc. całkowitych kosztów zabiegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?