5/15
Borsuk...
fot. Wikipedia

Borsuk

Gatunek wszystkożerny, zjada różnorodny pokarm roślinny, owady, ślimaki, drobne gryzonie. Najchętniej poluje na dżdżownice. Buduje systemy nor przypominające trochę gniazda świstaków. Podobnie jak świstaki, borsuki spędzają w nich zimę, jednak w przeciwieństwie do głębokiej hibernacji świstaków ich sen jest bardzo płytki, bez znacznego obniżania temperatury ciała.

6/15
Głuszec...
fot. Wikipedia

Głuszec

Jest on największym przedstawicielem kuraków nie tylko w Tatrach, ale i w całej Europie. - Kogut tego gatunku może ważyć nawet 6,5 kg (zazwyczaj jednak o połowę mniej), a kura 1,5–2,5 kg. Długość ciała głuszców to średnio 95 cm u samców i 65 cm u samic, rozpiętość skrzydeł 87–140 cm. Ubarwienie kogutów jest ciemne, dominują kolory czarny, brązowy i szary. Charakterystyczny jest duży, półokrągło wachlarzowaty ogon. Kury są ciemnobrązowe, pstrokato nakrapiane, na piersi mają rdzawą plamę - informuje TPN.

7/15
Gronostaj...
fot. Wikipedia

Gronostaj

Czyli - jak to informuje TPN - rektor na wysokości. Prawdopodobnie najliczniejszy ssak drapieżny w Tatrach. Występuje we wszystkich piętrach roślinnych, od regla dolnego po najwyższe szczyty Tatr, unika jednak gęstych lasów. Bardzo ruchliwy i zwinny. Nieustannie poluje, głównie na drobne ssaki i ptaki. Zdarza mu się atakować młode świstaki. Chętnie korzysta także z odpadków pozostawianych przez ludzi. Często odwiedza wysokogórskie osady podkradając kawałki wędlin.
Gronostaje latem grzbiet mają brązowy, a spód ciała żółtobiały. Na zimę zmieniają suknię na jednolicie białą i tylko koniec ogona i oczy pozostają czarne. Futerka ubitych zimą gronostajów z pozostawionymi ogonami służą za materiał na kołnierze rektorskich tog.

8/15
Jenoty...
fot. Wikipedia

Jenoty

Jenoty na gór szczycie... To gatunek akurat obcy dla tatrzańskiej przyrody, który jednak w górach się pojawił. - Ojczyzną jenotów jest północno-wschodnia Azja. Gatunek ten, zwany przez myśliwych szopem ussuryjskim, dostarczał cennego futra, dlatego w pierwszej połowie XX wieku aklimatyzowano go w europejskiej części ówczesnego Związku Radzieckiego. Aklimatyzacja okazała się skuteczna, a jenoty rozpoczęły ekspansję na zachód. Już w połowie ubiegłego stulecia pojawiły się w Polsce i Finlandii, a na przełomie wieków dotarły do delty Dunaju. Jak dotąd brakuje pewnych informacji dotyczących występowania jenotów w TPN. Gatunek ten prowadzi dość skryty tryb życia, żeruje głównie nocą, a dzień spędza schowany w norach, dziuplach czy szczelinach skalnych. Nie można jednak powiedzieć, żeby pojawienie się jenotów w TPN było mile oczekiwane. Park narodowy ma chronić rodzimą przyrodę, a istnieje obawa, że ten obcy drapieżnik może jej poważnie zagrozić - informują przyrodnicy z TPN.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Karambol z udziałem siedmiu aut w Krakowie. Sprawca był nietrzeźwy

Karambol z udziałem siedmiu aut w Krakowie. Sprawca był nietrzeźwy

Drugiego takiego miejsca w Polsce nie ma. Ogrody biblijne otwarte dla turystów!

Drugiego takiego miejsca w Polsce nie ma. Ogrody biblijne otwarte dla turystów!

Uwaga kierowcy. Zmiana organizacji ruchu na Zatorskiej w Oświęcimiu

Uwaga kierowcy. Zmiana organizacji ruchu na Zatorskiej w Oświęcimiu

Zobacz również

Stadion Wisły będzie miał jednak sponsora? Trwają poufne rozmowy!

Stadion Wisły będzie miał jednak sponsora? Trwają poufne rozmowy!

Niespodziewana porażka zakończyła dobrą passę Garbarni

Niespodziewana porażka zakończyła dobrą passę Garbarni