Tatry. Ścieżka w koronach drzew przyciąga tłumy

AH
Mimo ze ścieżka w koronach drzew jest dostępna dla turystów od niecałych trzech tygodni, już cieszy się ogromnym powodzeniem. Prawdziwe oblężenie przeżywa szczególnie w słoneczne jesienne dni.

Chodnik w koronach drzew z całą pewnością jest wyjątkową atrakcją turystyczną. Ta imponująca konstrukcja składa się ze ścieżki liczącej prawie dwa i pół kilometra, wieży widokowej i wielu tablic informacyjnych oraz atrakcji dla dzieci. Taka kombinacja wrażeń już od pierwszego dnia przyciągnęła tłumy.

Przeważająca ilość osób, które do tej pory cieszyły się zapierającymi dech w piersiach widokami ma pozytywne zdanie o nowej atrakcji. Internauci podkreślają, że jest to doskonała atrakcja dla całych rodzin. Zachwalają, że skorzystać z niej mogą także osoby starsze i dzieci, gdyż cała ścieżka jest dostosowana do ich potrzeb. Wiele opinii wśród zalet ścieżki wymienia także różnorodność jej elementów oraz możliwość podziwiania konstrukcji wraz z wykwalifikowanym przewodnikiem.

Niestety, turyści informują też o wadach towarzyszących nowej atrakcji. Największym problemem z jakim stykają się odwiedzający są... korki, które wraz z turystami przybyły z wielkich miast na tatrzańskie ustronia. Internauci donoszą, że w słoneczne dni z uwagi na nadmiar samochodów ruchem na miejscu kieruje policja. Wielu turystów decyduje się porzucić swoje pojazdy dalej od wejścia na ścieżkę - niekiedy utrudniając przejazd wąskimi ścieżkami.

Nie lepiej jest na drogach prowadzących do okolicznych miejscowości. Na trasie z Zakopanego na Słowację największe wyzwanie dla kierowców stanowi Łysa Polana, przez którą przejeżdżają także turyści zmierzający np. do Morskiego Oka. Jak głoszą opinie pozostawione przez odwiedzających w internecie, w krytycznych momentach dojazd ze ścieżki do stolicy polskich Tatr zajmuje nawet trzy godziny.

Również ogromna popularność ścieżki w koronach drzew czasami okazuje się nie być zaletą. Jak donoszą internauci, już niedługo po porannym otwarciu przy wejściu na niecodzienny szlak ustawiają się długie kolejki. Później sytuacja tylko się pogarsza, a przyjeżdżający na miejsce około południa muszą się liczyć z długim oczekiwaniem.

Ścieżka w koronach drzew powstała tuż przy ośrodku narciarskim Bachledova Dolina w Żdiarze. Została otwarta pod koniec września 2017 roku. Na ścieżkę składa się drewniany pomost o długości ponad 1200 metrów, wieża widokowa wysoka na 32 metry oraz szereg dodatkowych atrakcji. Wśród nich są przystanki edukacyjne, przystanki rozrywkowe oraz zjeżdżalnia długa na ponad 600 metrów.

Autor: Małgorzata Gleń, Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tatry. Ścieżka w koronach drzew przyciąga tłumy - Gazeta Krakowska

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lewy
cytuję "Przeważająca ilość osób" od kiedy ilość, mnie zawsze uczono, ze ludzie są policzalni i mówi się liczba osób! Kto dał papier temu dziennikarzowi! Ponadto nie jest to w Tatrach, a Magurze Spiskiej jak już było napisane poniżej!
E
Elia
No nie. To jest Magura Spiska i to na odcinku podtatrzańskim.
L
Lss
To sa Pieniny a nie tatry. Odrobine zetelnosci pseudodziennikarze.
Wróć na i.pl Portal i.pl