Tatry. Najazd na Morskie Oko. W pogodne dni szlakiem wędrują tysiące turystów. Czy nie jest ich za dużo?

Aurelia Lupa, Łukasz Bobek
Tłumy nad Morskim Okiem to niestety codziennej w wakacyjne pogodne dni
Tłumy nad Morskim Okiem to niestety codziennej w wakacyjne pogodne dni Archiwum
Totalny najazd na Morskie Oko w Tatrach. Przez ostatnie dni, jeśli tylko pogoda sprzyja, szlakiem do słynnego stawu wędrują tysiące turystów. Momentami nad stawem jest tak dużo ludzi, że ciężko jest znaleźć wolny kamień, by przysiąść. Czy to nie czas, by jednak wprowadzić ograniczenia liczby ludzi na szlaku?

FLESZ - Jaka pogoda na drugą połowę wakacji?

od 16 lat

Wtorek, 3 sierpnia. Pierwsze korki na drodze dojazdowej do Morskiego Oka zaczynają się już ok. godz. 7-8 rano. Z każdą minutą korek rośnie. Dojeżdżają nowe samochody, część kierowców nie ma zarezerwowanego miejsca parkingowego. Rośnie frustracja turystów - jeszcze nie weszli na szlak, a już stoją w kolejce.

Kolejny zator przy kasie biletowej na Palenicy Białczańskiej - na samym wejściu na szlak. Tam też w pogodne dni czasami kolejka ma kilkadziesiąt metrów. - We wtorek kolejka liczyła chyba ze 150 metrów - mówi Grzegorz Bryniarski, leśniczy TPN z rejonu Morskiego Oka.

Gdy jednak ktoś zacznie wędrówkę szlakiem ok. godz. 7-8 i tak dobrze wystartował. Dojedzie do stawu zanim główna fala turystów przewinie się przez szlak.

- Apogeum jest koło 12. Wtedy część już schodzi, a inni podchodzą do góry. Wtedy jest największy tłum na szlaku - mówi leśniczy. I dodaje, że 80 proc. ludzi wędrujących po szlaku, dochodzi tylko do schroniska. Tam coś ludzie zjedzą, wypiją, zejdą nad staw i tyle. Jedynie 20 proc. wybiera się gdzieś dalej - np. do Pięciu Stawów.

Ile ludzi dziennie wędruje do Morskiego Oka? Tych statystyk na razie TPN jeszcze nie ma. Leśniczy mówi, że ruch przez ostatnie dni wyglądał tak, jakby to był długi weekend na 15 sierpnia. - Tyle że teraz mamy codziennie taki ruch, o ile oczywiście jest pogoda. A dawniej apogeum było zawsze na długi weekend 15 sierpnia - mówi Grzegorz Bryniarski.

Założyć więc możemy, że skoro jest podobnie jak na długi weekend, dziennie na szlak wchodzi ok. 10 tys. osób.

- W takim tłumie ciężko jest podziwiać tatrzańską przyrodę. Właściwie szlak bardziej przypomina Krupówki, a miejsce przy schronisku i brzeg nad stawem krakowski rynek sprzed pandemii, gdzie były tłumy - ocenia pan Andrzej Witek, turysta z woj. pomorskiego, który był w ostatnim czasie nad Morskim Okiem.

Przyrodnicy nie dziwią się popularności Morskiego Oka. - To w końcu jeden z najpiękniejszych górskich stawów na świecie. Górują nad nim najwyższe tatrzańskie szczyty - mówił wielokrotnie Jan Krzeptowski-Sabała z Tatrzańskiego Parku Narodowego. A do tego łatwość szlaku - prowadzi tam asfaltowa droga, którą pokonają rodzice z dziećmi w wózkach. Dodatkowo kursują tam góralskie fasiągi, które również mogą podwieźć wędrowców na górę.

Czy jednak taki tłum nie jest już przesadą? Czy taka liczba ludzi nie wpływa negatywnie na górską przyrodę? Czy zatem nie powinno się limitować wejść na szlaki?

TPN dotychczas tylko raz spróbował ograniczyć ilość wejść do Morskiego Oka. Zrobił to w ubiegłym roku w maju, gdy górskie szlaki zostały ponownie udostępnione dla turystów po przerwie podyktowanej lockdownem. Wówczas TPN - z uwagi na zagrożenie koronawirusem chciał wprowadzić limit - do 2,6 tys. osób dziennie na szlaku do Morskiego Oka. Ostatecznie nie zostało to wprowadzone, bo ciężko był przeprowadzić tę operację.

Także i teraz TPN nie planuje żadnych zmian jeśli chodzi o limity. - Nie myślimy o tym. Nie ma na razie sygnałów, żeby coś złego działo się w Morskim Oku - mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.

Park będzie w najbliższym czasie podsumowywał, jaki ruch turystyczny był w Tatrach w lipcu 2021 roku.

Co więc radzić turystom, jeśli chcą podziwiać magię Morskiego Oka, ale nie w dzikim tłumie turystów? Przede wszystkim najlepiej jest wychodzić na szlak wcześniej. Wycieczkę do Morskiego Oka i generalnie na wszystkie inne dłuższe szlaki w górach powinno się zaczynać skoro świt - o godz. 6 rano.

Na wakacje w góry? Szykujcie się na srogie ceny, tłumy nad Morskim Okiem i sporo nietypowych zachowań rodaków. Jak wyglądają wakacje w górach? Zobaczcie galerię najlepszych memów!Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Szpilki nad Morskim Okiem, kolejka na Rysy, czyli Janusz na ...

Dodatkowo - w przypadku Morskiego Oka - trzeba pamiętać, by kupić bilet parkingowy przez internet - najlepiej dzień lub dwa wcześniej. Dobrym rozwiązaniem jest także zakup biletu wstępu do parku przez internet - wtedy unikniemy kolejek przy kasach wejściowych.

Jeśli obudzicie się w pensjonacie w Zakopanem o 9-10 rano, zjecie śniadanie i wymyślicie sobie wycieczkę do Morskiego Oka - lepiej zaniechać tego pomysłu. O takich godzinach można wybrać się co najwyżej na krótki spacer, np. na Nosal czy do jednej z krótszych dolinek tatrzańskich - Doliny Białego, Ku Dziurze lub na Kalatówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl