Dolina Chochołowska w Tatrach wypełniła się krokusami. Polana tonie w fioletowych kolorach. Tak wyglądały w górach tegoroczne święta. Niestety, to widok, który nas ominie w tym roku. Zobaczcie jednak na zdjęciach jak jest tak pięknie.
W Tatrach już mamy szczyt kwitnienia krokusów. Normalnie po szlakach, zwłaszcza w ostatni świąteczny weekend - wędrowałoby pewnie kilkadziesiąt tysięcy turystów z aparatami fotograficznymi. Tymczasem - choć Polana Chochołowska usiana jest milionami fioletowych kwiatów - w weekend było tam puściutko. Tatrzański Park narodowy nie musiał rozkładać taśmy rozgraniczającej, by chronić krokusy przed zadeptaniem. Tatry są bowiem od połowy marca zamknięte dla wędrowców. I ci trzymają się zakazów. W święta w górach spotkać można było jedynie pracowników TPN i dzikie zwierzęta.
W tym roku krokusy mają chwilę oddechu. Zdjęcia autorstwa Jana Krzeptowskiego-Sabały z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.