1/5
Afera we wrocławskiej drogówce. Oficer dolnośląskiej policji...

Afera we wrocławskiej drogówce

Afera we wrocławskiej drogówce. Oficer dolnośląskiej policji pomagał znajomym gdy ci mieli problemy z drogówką – twierdzi prokuratura. Rozdał im wizytówki ze swoim nazwiskiem. Mieli się na niego powołać w razie kłopotów przy kontroli drogowej. A jeśli wizytówka nie działała, kierowcy dzwonili do oficera. Ten kontaktował się z policjantami z patrolu i nakłaniał ich, by zakończyli sprawę bez mandatów czy zabierania dowodów rejestracyjnych. Takie są ustalenia śledztwa wszczętego po informacjach przekazanych prokuraturze przez samą policję.

NA KOLEJNYCH SLAJDACH PRZECZYTAJ STENOGRAMY ROZMÓW WROCŁAWSKIEJ DROGÓWKI

2/5
Wszystko k... jak trzeba ja wszystkim k… załatwiam… -...
fot. Fot. Malgorzata Genca / Polska Press

Tak policjanci pomagali znajomym w unikaniu kar za wykroczenia

Wszystko k... jak trzeba ja wszystkim k… załatwiam… - powiedział funkcjonariusz drogówki z Komendy Miejskiej we Wrocławiu w czasie rozmowy telefonicznej podsłuchanej przez policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych. „Tylko k...statystyki, odblaski, piersi k.. i ch…” - podsumowuje to co dzieje się we wrocławskiej drogówce.

Na przełomie 2015 i 2016 roku BSW podsłuchiwało dwóch policjantów drogówki. Jednego z Komendy Wojewódzkiej, drugiego z Komendy Miejskiej. Pierwszy ma na imię Rafał drugi Grzegorz.

Później stenogramy z tych rozmów i nagrania trafiły do prokuratury a niedawno sprawę przekazano do sądu z aktem oskarżenia. Oskarżono 13 osób m.in. policjantów. Chociaż w Materiałach z BSW czytamy: „zarejestrowano również materiał wskazujący na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw przez 27 funkcjonariuszy” z Wrocławia, Strzelina i Wołowa.

Jako pierwszy podsłuchiwany zaczął być Rafał F. z Komendy Wojewódzkiej. Pomagał znajomym biznesmenom, szczególnie z branży transportowej. Gdy oni sami, bądź któryś z ich pracowników, byli zatrzymywani do kontroli drogowej, ratował ich z opresji. Rozdawał im swoje wizytówki. Mieli je pokazywać w razie kontroli.

Ujawniamy fragmenty z materiału, uzyskanego przez Biuro Spraw Wewnętrznych w czasie tajnych akcji o kryptonimach Filc-Wr-1 i Filc-Wr-2. Dziś pierwszy odcinek.

PRZEJDŹ DO KOLEJNYCH SLAJDÓW, BY POZNAĆ OBSZERNE FRAGMENTY ROZMÓW

3/5
Pracownik zaprzyjaźnionej firmy transportowej informuje...
fot. Szymon Starnawski /Polska Press

Zepsuta furgonetka i radiowóz B 129

Pracownik zaprzyjaźnionej firmy transportowej informuje Policjanta Rafała z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu (KWP), że został zatrzymany do kontroli drogowej a jechał niesprawnym pojazdem. Busem marki Fiat Ducato. Już wcześniej zatrzymywali mu dowód rejestracyjny a Policjant z KWP już go „odzyskiwał”. Tak przynajmniej okoliczności tego zdarzenia interpretuje policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych. Tak czy siak kierowca bo się kontroli. Podaje Policjantowi z KWP numer radiowozu tzw. „numer taktyczny”: B 129.

Rozmowa 23 grudnia 2015 rozmowa od godziny 9.29:02 do 9.29.40

Policjant: Cześć Rysiu.

Kierowca: Cześć Rafał mam kraksę na drodze B 129 mnie zatrzymali kurde przy lotnisku.

P: Ale ciebie zatrzymali?

K: Tak ale tym starym busem co k… kiedyś nam go zabierali, wiesz powiedziałem, że nie mam dokumentów no.

P: 129 dobra, weź tam się powiedz, że jesteś ode mnie, ja już tam próbuję ustalić kto tam jest dobra?

K: No to znaczy co, powołać się na Ciebie czy jak?

P: Tak oczywiście. Idź powiedz, że jesteś ode mnie, a ja próbuję ustalić kto tam tym jeździ.

(…)

Policjant z KWP natychmiast dzwoni do kolegi Grzegorza z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu (KMP). Chce dotrzeć do funkcjonariuszy z radiowozu B 129 Okazuje się, że nie musi. Policjant z KMP Grzegorz już wszystko załatwił bo dowiedział się, że zatrzymany to znajomy Policjanta Rafała z KWP.

Rozmowa 23 grudnia 2015 od godziny 9.29.49 do 9.30.21

Policjant z KMP: Halo Policjant z KWP: Grzesiuniu kto 129 jeździ?

Policjant z KMP: Dobra już temat załatwiłem, nie musisz się martwić.

Policjant z KWP: A ty skąd wiesz?

Policjant z KMP: A k.. przecież ja takie informacje mam na bieżąco przekazywane.

(śmiech)

Policjant Rafał z KWP oddzwania do kierowcy zatrzymanego przez radiowóz B 129

Rozmowa z 23 grudnia 2015 od godziny 9.30.28 do 9.30.53

Policjant z KWP: Już masz załatwione.

Kierowca: Puścił mnie (śmiech)

Policjant z KWP: No już masz załatwione.

Kierowca: No dzięki, dzięki Rafałku.

Funkcjonariusze z Biura Spraw Wewnętrznych ustalili, że kilkanaście sekund po tym jak do policjanta z Komendy Wojewódzkiej zadzwonił kierowca zatrzymanego na Granicznej „busa” do policjanta Grzegorza z Komendy Miejskiej zadzwonił funkcjonariusz z radiowozu B 129. Nie istnieje nagranie tej drugiej rozmowy. Ale najpewniej jej efektem jest puszczenie wolno kierowcy w niesprawnym aucie. Może kierowca powołał się na Policjanta Rafała z Komendy Wojewódzkiej a funkcjonariusz z radiowozu zadzwonił do Grzegorza z Komendy Miejskiej i dostał polecenie by puścić busa wolno? Policjanci z radiowozu nie odnotowali tej kontroli w swoich służbowych notatnikach. Choć mieli taki obowiązek.

Ale to nie koniec przygód z niesprawnym busem marki Fiat Ducato. Kilkanaście dni później znowu został zatrzymany. Znowu na Granicznej Policjant Rafał z KWP odebrał telefon od pracownika zaprzyjaźnionej firmy transportowej.

Rozmowa z 12 stycznia 2016 roku od godziny 15.23.06 do 15.23.33

Policjant z KWP: Cześć Rysiu

Pracownik firmy: Cześć Rafałku. (…) Słuchaj to mamy problem znowu na Granicznej.

Policjant z KWP: Yyy

Pracownik firmy: Heńka chwycili busem B002 [przypomnijmy – to numer taktyczny radiowozu – M.R.]

Policjant z KWP: B 002 no dobra no.

Pracownik firmy: No dzięki

Policjant z KWP: Ale tym busem?

No.

Trzy minuty później Policjant z KWP dostaje sms-a od swojego kolegi Grzegorza z KMP:

„Bratku już załatwiony temat”.

Funkcjonariusze policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych przeanalizowali bilingi telefonu Policjanta Grzegorza z KMP. Okazało się, że w tym samym czasie, w którym Pracownik Firmy prosił o pomoc kolegę z Komendy Wojewódzkiej Policjant Grzegorz połączył się z funkcjonariuszem drogówki z Komendy Miejskiej. Telefon tego drugiego zalogował się do tzw „stacji bazowej” telefonii komórkowej, która stoi w okolicach ul Granicznej.

4/5
Znajomy Policjanta Rafała z KWP – biznesmen Piotr jechał -...
fot. Fot. Malgorzata Genca / Polska Press

Jazda bez pasów i bez wizytówki

Znajomy Policjanta Rafała z KWP – biznesmen Piotr jechał - bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zauważyli to funkcjonariusze drogówki patrolujący miasto radiowozem B128. Kierowca natychmiast dzwoni do kolegi Policjanta z KWP. Z treści rozmowy wynika, że zadzwonił kiedy jeszcze kontrola się nie zaczęła. Po raz pierwszy w tej historii pojawia się wątek wizytówki. Policjant Rafał z KWP rozdawał ją znajomym. W razie kłopotów na drodze mieli się nią posłużyć.

Rozmowa z 14 stycznia 2016 od godziny 15.49.28 do 15.50.01.

Znajomy: Rafał!

Policjant z KWP: No.

Znajomy: To jest 128.

Policjant z KWP: No jest coś takiego.

Znajomy: No ściągają mnie właśnie bo jechałem bez pasów.

Policjant z KWP: (śmiech). Masz moją wizytówkę?

Znajomy: Nie mam właśnie bo jeszcze nie zdążyłem ..

Policjant z KWP: No to powołaj się na mnie, ja zobaczę kto tam jeździ.

Znajomy: Jakichś dwóch młodych widzę, zaraz zjadę to będę z nimi gadał.

Policjant z KWP dzwoni do znanego już nam Grzegorza z Komendy Miejskiej we Wrocławiu.

Rozmowa z 14 stycznia 2016 od godziny 15.50.12 do 15.51.01.

Policjant z KMP: Halu, halu

Policjant z KWP: Halu, halu

Policjant z KPM: siemano

(...)

Policjant z KWP: Kto 128 Grzesiuniu jeździ?

Policjant z KMP: Już patrzę … [po chwili podaje nazwiska dwóch funkcjonariuszy drogówki – M.R].

(…)

Policjant z KWP: O Boże nie, bo tam kolesia za brak pasów chyba ściągają, on się zaraz na mnie powoła (…).

Policjant z KMP: Dobra to dzwonię już k.. Policjant z KWP: Piotrek się nazywa … zresztą wiesz który.

Cztery minuty później Policjant Grzegorz z KMP wysyła sms do kolegi z Komendy Wojewódzkiej: „Załatwione Bratku!”

Później ustalono, że policjant Grzegorz dzwonił do funkcjonariusza z radiowozu B128. A funkcjonariusz w swoim notatniku napisał, że zatrzymał Piotra do rutynowej kontroli drogowej, która przebiegła „bez uwag”. A z podsłuchanych rozmów wiemy, że to była nieprawda.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Polska „Tygrysica” w Złotej Klatce. Olśniewa Stambuł nie grą, lecz urodą [ZDJĘCIA]

O TYM SIĘ MÓWI
Polska „Tygrysica” w Złotej Klatce. Olśniewa Stambuł nie grą, lecz urodą [ZDJĘCIA]

Tak żyje Grzegorz Krychowiak w Arabii Saudyjskiej. Luksusowe podróże ZDJĘCIA

Tak żyje Grzegorz Krychowiak w Arabii Saudyjskiej. Luksusowe podróże ZDJĘCIA

Pokemony w Pokemon GO, którymi mistrz Europy zwyciężył z przeciwnikami w walce

Pokemony w Pokemon GO, którymi mistrz Europy zwyciężył z przeciwnikami w walce

Zobacz również

Polska „Tygrysica” w Złotej Klatce. Olśniewa Stambuł nie grą, lecz urodą [ZDJĘCIA]

O TYM SIĘ MÓWI
Polska „Tygrysica” w Złotej Klatce. Olśniewa Stambuł nie grą, lecz urodą [ZDJĘCIA]

Turystyka w cieniu reaktora. Czy można teraz zwiedzać Czarnobyl?

Turystyka w cieniu reaktora. Czy można teraz zwiedzać Czarnobyl?