Taśmy Banasia. Nieoficjalnie: NIK planowała na piątek konferencję prasową, by uderzyć w opolskiego polityka PiS

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Jak dowiedział się nieoficjalnie portal nto.pl, w piątek 13 października w Opolu miała się odbyć konferencja prasowa NIK, na której miały zostać przedstawione bardzo poważne zarzuty wobec jednego z prominentnych opolskich polityków PiS. Tego samego dnia TVP ujawniła tzw. "taśmy Banasia" z których wynika, że prezes izby miał wpływać na wynik wyborów.

Od kilku dni wśród opolskich dziennikarzy oraz polityków opozycji krążyła plotka, jakoby w ostatni dzień kampanii wyborczej w Opolu miała zostać zorganizowana konferencja Najwyższej Izby Kontroli. Z przecieków wynikało, że miały na niej paść bardzo poważne zarzuty wobec jednego z prominentnych polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Spekulowano, że owe zarzuty mogą mieć wpływ na wynik wyborów. Szczególnie, że miały zostać sformułowane w ostatnich godzinach kampanii, tuż przed rozpoczęciem ciszy wyborczej.

Do piątkowego (13.10) poranka ostatecznie nie zwołano żadnej konferencji. Tego dnia po godzinie 8.00 TVP Info ujawniło jednak tzw. "taśmy Banasia".

Z ujawnionych nagrań wynika, że szef NIK Marian Banaś miał próbować wpływać na wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych. Miał mówić znanemu prawnikowi, że "kontroluje" Konfederację, aby ta nie weszła w koalicję z Prawem i Sprawiedliwości.

Marian Banaś mówił na nagraniach: "Idzie dobrze. Szefowi powiedz, że będziemy mieć bardzo dużą kontrolę i wpływ nad Konfederacją w związku z tym, że Kuba tam wszedł. (…)"

Prawnik Marek Chmaj odpowiadał: "i że na październik szykujesz kosz prezentów".

Pojawiają się sugestie, że owym "koszem prezentów" miały być działania NIK dyskredytujące obóz zjednoczonej prawicy. Niedawno izba publikowała m.in. zarzuty związane z wydatkowaniem pieniędzy w czasie pandemii. Niektóre były kuriozalne, jak na przykład te, że w Opolu otworzono szpital tymczasowy bez... pozwolania budowlanego. Zdaniem części obserwatorów życia publicznego, ostatnie wyniki kontroli NIK miały mocno uderzać w rząd, nawet wtedy, gdy stawiane zarzuty były naciągane.

Zwróciliśmy się do NIK z pytaniem, czy planowała na piątek 13 października konferencję prasową w Opolu na której miały zostać ujawnione poważne oskarżenia wobec jednego z prominentnych polityków obozu Prawa i Sprawiedliwości bądź przedstawiciela rządu PiS? Czekamy na odpowiedź.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Taśmy Banasia. Nieoficjalnie: NIK planowała na piątek konferencję prasową, by uderzyć w opolskiego polityka PiS - Nowa Trybuna Opolska

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Be
plan oddania ziem polskich ruskim i niemcom. Rzeka Wisła byłaby graniczna, a Polski by nie było. A to po to, aby na ziemiach obecnie Polskich nie było już wojen. To może zrobić ktoś kto nie ma jaj i programu rozwoju Polski. No i wizja Pokoju na obecnych ziemiach polskich jest nic nie warta , bo ruskie z Niemcami będą się zawsze napadać na ziemiach polskich. Patrz 1 wojna światowa,
N
Nie rozumiem
Ten człowiek powinien być aresztowany
h
haczyk
Już za dwa dni zdecydujemy czy Polska zostanie suwerennym, szybko rozwijającym się krajem czy kolejnym niemieckim landem. Zobaczymy ilu wyborców ma kręgosłup i mózg a ilu uległo niemieckiej - polskojęzycznej propagandzie
Wróć na i.pl Portal i.pl