Tane Spasev został trenerem Legii Warszawa 15 listopada 2017, kiedy to zastąpił na tym stanowisku Piotra Bakuna. Powracający do ekstraklasy po 14 latach przerwy legioniści bardzo źle zaczęli sezon 2017/18 – zanotowali osiem porażek z rzędu. Misji utrzymania drużyny w krajowej elicie podjął się Tane Spasev i finalnie we wspomnianych rozgrywkach Zieloni Kanonierzy zdołali osiągnąć postawiony cel. Kolejny sezon miał być dużo lepszy i taki w rzeczywistości się stał. Tane Spasev zbudował zespół, który sprawiał wiele niespodzianek, grał efektownie i wdarł się do najlepszej ósemki drużyn w Polsce. W ćwierćfinale play-off stawiani na straconej pozycji stołeczni koszykarze postawili bardzo twarde warunki Arce Gdynia, najlepszemu zespołowi Energa Basket Ligi po rundzie zasadniczej. Ostatecznie warszawianie byli bliscy sprawienia sensacji, ale w decydującym o awansie do półfinału mistrzostw Polski meczu górą byli gdynianie.
Latem minionego roku stołeczny klub zrobił kolejny krok w założonym wcześniej kierunku rozwoju sekcji koszykówki. Prowadzona przez Tane Spaseva Legia Warszawa zagościła na arenie międzynarodowej uczestnicząc w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów FIBA, a później w fazie grupowej FIBA Europe Cup.
- Bardzo dziękujemy trenerowi Tane Spasevowi za ogromy wysiłek, jaki włożył w rozwój naszego klubu. Jego cenne doświadczenie i determinacja w dążeniu do celu wszystkim nam imponują. Tane Spasev to fachowiec, który nie boi się wyzwań - wszyscy pamiętamy w jak trudnej sytuacji podjął się pracy w naszym klubie. To szkoleniowiec, który wprowadził Legię na kolejny poziom rozwoju, zarówno sportowego jak i organizacyjnego. To był owocny czas podczas którego po 17 latach awansowaliśmy do play-off Energa Basket Ligi oraz po 48 latach wróciliśmy na arenę międzynarodową występując w europejskich pucharach. Te sukcesy autorstwa Tane Spaseva trwale zapiszą się na kartach historii Legii Warszawa i zawsze będziemy mu za nie wdzięczni – powiedział Jarosław Jankowski, przewodniczący Rady Nadzorczej Legii Warszawa.
Nowym trenerem zespołu został Wojciech Kamiński. Swoją karierę trenerską rozpoczął w 2002 roku od prowadzenia Polonii Warszawa i tutaj zdobył swoje pierwsze medale mistrzostw Polski (dwukrotnie brązowe) i po raz pierwszy występował również w europejskich pucharach (Europe League). Następnie pracował w Turowie Zgorzelec, ponownie w Polonii, Polpharmie Starogard Gdański, Rosie Radom i BM Slam Stali Ostrów Wlkp. Wraz z Rosą zdobył Superpuchar Polski (2016), a także wywalczył wicemistrzostwo Polski (2016) i był finalistą Pucharu Polski (2015). W sezonie 2015/16 wraz z radomskim zespołem występował w FIBA Europe Cup, a rok później w Basketball Champions League. W latach 2014-2019 był członkiem sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski u boku selekcjonera Mike'a Taylora. W 2014 i 2015 roku wybierany był najlepszym trenerem polskiej ekstraklasy. W 2019 roku wywalczył z BM Slam Stalą Ostrów Wlkp. Puchar Polski w Arenie Ursynów.
Po pracy w Ostrowie Wielkopolskim, na jesieni zeszłego roku Wojciech Kamiński podpisał umowę z grającą w Bundeslidze drużyną MBC Mitteldeutscher. Niemiecki zespół prowadził jedynie w sześciu meczach (bilans 2-4), po czym został urlopowany. Mitteldeutscher znalazł nowego szkoleniowca, ale umowy z Kamińskim nie rozwiązał. Teraz trener związał się z Legią Warszawa i poprowadzi stołeczny zespół już w najbliższym meczu Energa Basket Ligi z MKS-em Dąbrowa Górnicza (29 lutego, godz. 15:00, OSiR Bemowo, ul. Obrońców Tobruku 40)
- Potencjał Legii jest ogromny, zarówno w zakresie sportowym jak i organizacyjnym. To będzie dla mnie wyzwanie na które czekałem. Wiadomo, że teraz przed nami walka o utrzymanie w lidze. Musimy zacząć wygrywać, potrzebujemy zwycięstw jak tlenu. Na pewno zespół ma potencjał. Koncentruję się na składzie który mam. Chcę zobaczyć wszystkich zawodników w treningu, bo dotąd miałem okazję oglądać mecze zespołu na wideo, podczas transmisji. Już za kilka dni czeka nas bardzo ważny mecz do którego musimy podejść z maksymalnym zaangażowaniem, dobrym podejściem mentalnym. Celem będą zwycięstwa w każdych kolejnych meczach, na tym będziemy się skupiać. Musimy walczyć, uwolnić potencjał, który niewątpliwie jest w drużynie – powiedział Wojciech Kamiński, trener koszykarzy Legii Warszawa.
Gigantyczne kary dla sieci fitness