Tak mieszka Beata Tadla, która wróciła do TVP. Zobacz, jak żyje nowa gwiazda „Pytania na śniadanie”. Wpadnij do domu Beaty Tadli

Beata Tadla już od lat mieszka w Warszawie, gdzie realizuje się zawodowo jako dziennikarka i tu znalazła swoje miejsce do życia. Już w sobotę znowu zobaczymy ją w Telewizji Polskiej, do której wraca po długiej przerwie. Beata Tadla zadebiutuje w TVP2 w zupełnie nowej roli, jako prowadząca „Pytania na śniadanie”.

Lubiana dziennikarka wystąpi w popularnej śniadaniówce w duecie z Tomaszem Tylickim, który z programem współpracuje już od dawna. Widzowie na pewno kojarzą Beatę Tadlę z głównym wydaniem „Wiadomości” i programem „Kawa czy herbata?”, których była gospodynią przed odejściem z TVP.

Beata Tadla mieszka, na co dzień w sercu stolicy. W przytulnym domu stworzyła rodzinne gniazdko z drugim mężem - Michałem Cebulą. Tu Beata Tadla przeprowadziła się z luksusowej willi o pow. 160 metrów kw. zlokalizowanej w Wawrze, po burzliwym rozstaniu z Jarosławem Kretem. Wprawdzie przestrzeń nowego domu dziennikarki jest zdecydowanie mniejsza, ale Beata Tadla świetnie się czuje w swoim przytulnym lokum, gdzie w każdej wolnej chwili ładuje akumulatory i spotyka się z bliskimi czy przyjaciółmi.

Nowa prowadząca „Pytania na śniadanie” lubi przytulne wnętrza w naturalnych kolorach. W domu Beaty Tadli króluje biel i szarość, która idealnie się komponuje z elementami z naturalnego drewna. Ważnym meblem w domu dziennikarki jest duży stół, przy którym Beata Tadla lubi biesiadować z rodziną i przyjaciółmi.

– Kuchnia? Odpręża, relaksuje, sprawia przyjemność. Ale najważniejsze, że mam dla kogo szykować jedzenie i z kim siedzieć przy wspólnym stole, na którym zawsze lądują potrawy ze świeżych i zdrowych produktów. I takich, co nie mają tych wszystkich EEEE… (...) Karmienie siebie i innych to odpowiedzialność, dlatego ważne jest to, jakie produkty wybieramy – pisze na swoim profilu w mediach społecznościowych Beata Tadla.

Dziennikarka umiejętnie połączyła klasykę i najnowsze trendy wnętrzarskie co sprawiło, że wyjątkowo stylowo udekorowała swój dom. W salonie znalazło się też miejsce dla rodzinnych pamiątek, przestronnej białej biblioteczki z wieloma poczytnymi tytułami oraz wygodnego sofy ze stolikiem kawowym – idealnego zestawu do zatopienia się w pasjonującej lekturze.

Klimatyczna kuchnia Beaty Tadli jest prawdziwym sercem domu. We wnętrzu dominują jasne kolory i naturalne materiały. Biała zabudowa z klasycznymi frontami ozdobionymi ramiakiem, która tworzy zgrany duet z efektownym kamiennym blatem.Pas roboczy w kuchni jest wykończony subtelną okładziną imitującą cegłę w kolorze złamanej bieli, która stanowi wisienkę na torcie kuchennej aranżacji. Charakteru pomieszczeniu dodają klimatyczne dekoracyjne elementy w prowansalski stylu (m.in. półka z haczykami na kubki). We wnętrzu nie zabrakło też nowoczesnego sprzętu AGD, czyli płyty indukcyjnej w modnej bieli.