Tajny pociąg medyczny ratuje rannych na Ukrainie. Takie składy kursowały w II wojnie światowej

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Z inicjatywy organizacji charytatywnej "Lekarze bez granic" powstał na Ukrainie pociąg medyczny. Zabiera rannych za wschodu kraju i odstawia ich do Lwowa. Uratował już ponad 400 osób.

Z zewnątrz niebieskie i żółte wagony nie różnią się od innych pociągów przewożących uchodźców uciekających przed wojną na Ukrainie.

Ale to celowe. Tak wygląda tajny pociąg medyczny jeszcze bardziej narażony na rosyjskie naloty na koleje tego kraju. Powstał dzięki organizacji charytatywnej Medicins Sans Frontieres (Lekarze bez granic), władz Ukrainy i resortu zdrowia. W środku dzieci, kobiety i emeryci, ciężko ranni od rosyjskich kul i bomb.

Grupa medyków pracuje przez całą dobę, opiekując się pasażerami. Pociąg uratował ponad 400 osób, odkąd zaczął kursować w zeszłym miesiącu.

- Nigdy wcześniej nie robiliśmy czegoś takiego – mówił Christopher Stokes, brytyjski szef zespołów ratunkowych organizacji "Lekarze bez granic" na Ukrainie. - Nie sądzę, aby od czasów II wojny światowej używano takich medycznych pociągów.

Osiem wagonów przekształcono w trzy tygodnie w nowoczesny szpital z pięcioma łóżkami na oddziałach intensywnej terapii. Poszerzono drzwi, aby można było wstawiać łóżka i wzmocniono podłogi. Jeden z wagonów wyposażono w siedem generatorów tlenu, które oczyszczają powietrze.

Nie ma pryszniców, ale jest dużo koi, aby 20 pracowników mogło się przespać podczas 48-godzinnej podróży w obie strony do Zaporoża. Po odprawie na peronie medycy idą do hotelu, aby trochę pospać, zanim powtórzą podróż następnego dnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl