Tajemniczy superjacht należy do rosyjskiego oligarchy? Trwa śledztwo włoskiej policji

OPRAC.:
Hubert Rabiega
Hubert Rabiega
Właściciel jachtu "Szeherezada" pozostaje publicznie nieznany.
Właściciel jachtu "Szeherezada" pozostaje publicznie nieznany. Fot. twitter.com/davegantly
Włoska policja prowadzi dochodzenie w sprawie luksusowego jachtu "Szeherezada" zacumowanego w Marina di Carrara w Toskanii. Według medialnych spekulacji, łódź może należeć do któregoś z rosyjskich miliarderów albo nawet do samego Władimira Putina. Kapitan statku zaprzecza.

Zacumowany w toskańskim miasteczku Marina di Carrara superjacht "Szeherezada" wyceniany jest na 700 milionów dolarów. Ma dwa pokłady dla helikopterów oraz zaawansowane systemy satelitarne ukryte w kopułach. Wewnątrz mieści basen z wysuwaną pokrywą, którą można zamienić w parkiet taneczny. Jest też w pełni wyposażona siłownia i pozłacane łazienki.

Do kogo należy? Tego nie wiadomo. Właściciel postanowił zachować anonimowość. Wobec podejrzeń, że jednostka może należeć do osoby objętej sankcjami w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, włoska policja rozpoczęła dochodzenie. Według spekulacji amerykańskiego "The New York Times" jacht może należeć do któregoś z bliskowschodnich lub rosyjskich miliarderów, a być może nawet do samego Władimira Putina.

Kapitan statku, Brytyjczyk Guy Bennett-Pearce, zaprzeczył w rozmowie z "NYT", jakoby Putin był właścicielem lub kiedykolwiek gościł na jachcie. "Nigdy go nie widziałem. Nigdy go nie spotkałem" - powiedział Bennett-Pearce i dodał, że właściciel jednostki nie znajduje się na żadnej liście sankcyjnej. Zarazem nie wykluczył, że osoba, do której należy "Szeherezada", może być Rosjaninem. Odmówił jednak podania jakichkolwiek informacji o właścicielu powołując się na umowę o zachowaniu poufności.

Włoska policja weszła na pokład statku w piątek i zbadała niektóre dokumenty dotyczące statku. Według informacji "NYT" w śledztwo zaangażowana jest nie tylko lokalna policja. Dochodzenie prowadzone jest także pod kątem finansowym.

Włoskie służby zażądały i otrzymały od kapitana statku także dokumenty ujawniające właściciela jednostki. Według Bennetta-Pearce'a może to w końcu zakończy spekulacje dotyczące tego jachtu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl