Tajemnicze śledztwo przeciwko policjantowi ze Świebodzina? Prokuratura przekazuje sprawę

Z redakcją „GL” skontaktował się w ostatnim czasie Czytelnik, który przekazał informacje dotyczące jednego z policjantów w Świebodzinie, który miał być rzekomo skazany za pobicie dwóch mężczyzn w barze. Mężczyzna miał również rzekomo jeździć radiowozem bez odpowiednich badań lekarskich oraz wchodzić w konflikty z innymi policjantami. Wobec niego ma toczyć się postępowanie, które prowadzi Biuro Spraw Wewnętrznych Policji w Poznaniu, Wydział Kontroli w Gorzowie Wlkp. oraz Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie.

W ostatnich dniach do prokuratury rejonowej w Świebodzinie wpłynęło zawiadomienie dotyczące wymienionej osoby

- mówi rzecznik prokuratury

W związku z cała sprawą zwróciliśmy się do wymienionych instytucji z oficjalnymi pytaniami dotyczącymi tego konkretnego policjanta, aby zweryfikować te doniesienia. Pytaliśmy m.in. czy faktycznie jest prowadzano jakieś postępowanie oraz czy na wymienionego funkcjonariusza były składane oficjalne skargi, zarówno od innych policjantów lub też samych mieszkańców.

- W ostatnich dniach do prokuratury rejonowej w Świebodzinie wpłynęło zawiadomienie dotyczące wymienionej osoby – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik prokuratury okręgowej. - Składający pisemne zawiadomienie (inny funkcjonariusz policji) nie stawił się jednak w prokuraturze celem złożenia zeznań i złożył jednocześnie wniosek o wyznaczenia do prowadzenia sprawy prokuraturę spoza rejonu Świebodzina. Ponieważ istnieją podstawy do takiego wyłączenia, prokurator rejonowy skierował wniosek o przekazanie tej sprawy – tłumaczy Fąfera. Ale jednocześnie przyznaje, że prokuratura we Wschowie prowadziła kilka lat temu postępowanie przeciwko wymienionemu policjantowi dotyczące pobicia mężczyzny w lokalu w Świebodzinie. Ostatecznie zostało jednak warunkowo umorzone przez sąd.

Jak do naszych pytań odnosi się komenda wojewódzka w Gorzowie Wlkp.? - Uprzejmie informuję, że zgodnie z dyspozycją ustawy o policji, nie wystąpiła żadna z wymienionych w niej przesłanek, aby policjant ten nie mógł pełnić służby – twierdzi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. - Odnośnie pytań dotyczących prowadzenia postępowań czy otrzymanych skarg uprzejmie informuję, że takie dane nie mogą zostać udzielane z uwagi na prawne ograniczenia wynikające ustawy o dostępie do informacji publicznej. To mogłoby się wiązać z naruszeniem dóbr osobistych konkretnego policjanta i narazić nas na odpowiedzialność.

Nie wystąpiła żadna z wymienionych w niej przesłanek, aby policjant ten nie mógł pełnić służby

- twierdzi rzecznik policji.

Biuro Spraw Wewnętrznych Policji w Poznaniu potwierdza, że wie o sprawie. - W odniesieniu do pytań dotyczących wskazanego przypadku informuję, że do BSWP wpłynęła w lipcu br. korespondencja o charakterze zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez funkcjonariusza policji – mówi nadkom. Anna Wicińska. – Zgodnie z obowiązkiem została przekazana do właściwej jednostki prokuratury. Do chwili obecnej prokuratura nie zlecała BSWP wykonania czynności (w tej sprawie – przyp. red.).

Do tematu wrócimy.

Wideo: Świebodzin. Przejście dla pieszych przy ulicy Łużyckiej, absurd, jazda wężykiem