Tajemnicza śmierć na Gocławiu. Ciało człowieka znalezione nieopodal centrum handlowego. Policja nie podaje szczegółów

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Tajemnicza śmierć na Gocławiu. Ciało człowieka znalezione nieopodal CH Promenada
Tajemnicza śmierć na Gocławiu. Ciało człowieka znalezione nieopodal CH Promenada Czytelnik
Na warszawskiej Pradze-Południe znaleziono ciało człowieka. Zwłoki znajdowały się niedaleko ogrodów działkowych, w pobliżu Centrum Handlowego Promenada. Choć do makabrycznego odkrycia doszło we wtorek, policja do dziś nie podała informacji na temat płci oraz wieku zmarłej osoby. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zwłoki należały do 39-letniego bezdomnego. Dzień przed śmiercią, miał on opuścić szpital, do którego trafił z ranami kłutymi szyi.

We wtorek 26 lipca, na warszawskim Gocławiu doszło do makabrycznego odkrycia. W krzakach przy rodzinnych ogrodach działkowych, znajdujących się nieopodal Centrum Handlowego Promenada, znaleziono ciało martwego człowieka. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci.

Funkcjonariusze ogrodzili teren biało-niebieską taśmą. Wkrótce, na ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego przyjechali także technicy kryminalistyki oraz prokurator.

Ciało człowieka znalezione na Pradze-Południe. Policja nie udziela informacji

Policjanci badający sprawę, nie poinformowali nawet o wstępnych ustaleniach, w związku z czym nie jest znana zarówno płeć, jak i wiek zmarłego człowieka. Podinsp. Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII przekazała nam, że wszelkie pytania dotyczące tragicznego zdarzenia należy kierować do prokuratury.

O więcej szczegółów w sprawie postanowiliśmy zapytać więc rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Nieoficjalnie: zmarły to 39-letni Krzysztof K.

Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł "Super Express" wynika, że ciało znalezione niedaleko ogrodów działkowych należy do 39-letniego Krzysztofa K. Jak podaje portal, mężczyzna miał kilka dni wcześniej, po udanej reanimacji, trafić do szpitala WIM przy ulicy Szaserów. Miał on rany kłute szyi, które najprawdopodobniej powstały w wyniku "przestępstwa z użyciem ostrego narzędzia".

W poniedziałek 25 lipca, mężczyzna został wypisany z placówki. Jak relacjonuje "SE", miał on założone szwy zaleconą późniejszą kontrolę. Dzień później, 39-latek został znaleziony martwy.

"Super Express" informuje, że zmarły mężczyzna był zameldowany w Warszawie i prowadził życie bezdomnego. Miejsce, w którym go odnaleziono, było najprawdopodobniej jego tymczasowym schronieniem.

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl