18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza przeszłość Samira S. Rosja wciąż nie przekazała dokumentów polskim śledczym

Szymon Zięba
33-letni Samir S. jest podejrzany o  morderstwo, do którego doszło w zeszłym roku w Gdańsku. W śledztwie jednym z kluczowych elementów będzie opinia dotycząca jego zdrowia psychicznego
33-letni Samir S. jest podejrzany o morderstwo, do którego doszło w zeszłym roku w Gdańsku. W śledztwie jednym z kluczowych elementów będzie opinia dotycząca jego zdrowia psychicznego Archiwum DB
Czy Samir S., Rosjanin podejrzany o potrójne morderstwo w Gdańsku, leczył się wcześniej psychiatrycznie? Prokuratura Apelacyjna zwróciła się do rosyjskich organów ścigania z prośbą o dokumentację w tej sprawie. Rosjanie wciąż nie odpowiedzieli gdańskim śledczym. Dziennikarze "Rzeczpospolitej" sugerują, że może mieć to związek z wojskową przeszłością Samira S.

- Strona rosyjska zwróciła się do nas z prośbą o uzupełnienie naszego zapytania - potwierdza prok. Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. - Chodziło o kwestie formalno-prawne. Według rosyjskiego prawa, z zapytaniem o kwestie zdrowia psychicznego może zwracać się tylko sąd - tłumaczy.

Do mordu w Gdańsku doszło 13 marca 2013 roku. W wyniku dramatycznych zdarzeń zginął Adam K., kolekcjoner militariów, jego żona i kilkunastomiesięczna córka. Niedługo później zatrzymano 33-letniego Samira S. Według kryminalnych mężczyzna miał być przygotowany do opuszczenia Polski.

Z naszych ustaleń wynika, że S. został w 2011 roku skazany przez rosyjski sąd na 10 miesięcy kolonii karnej o złagodzonym rygorze. Zarzucono mu nielegalne posiadanie broni z tłumikiem, amunicji myśliwskiej i fałszywych dokumentów.

Według informacji gdańskiej prokuratury, w tamtych aktach mogła znajdować się m.in. opinia psychiatryczna Samira S. - Dla śledztwa kluczowe jest bowiem stwierdzenie, czy Samir S. w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu był poczytalny - tłumaczy prok. Marciniak.

Dlaczego Rosjanie wciąż nie odpowiedzieli? - Niestety, cechą charakterystyczną dla międzynarodowej pomocy prawnej na całym świecie jest to, że zwykle trwa ona kilka, a nawet kilkanaście miesięcy - stwierdza prok. Marciniak.

W artykule, opublikowanym w "Rzeczpospolitej" dziennikarze twierdzą jednak, że Samir S. jest byłym wojskowym specnazu. - Ani nie potwierdzamy, ani nie zaprzeczamy tej informacji - słyszymy od prok. Marciniaka.

Dziennikarze "Rz" jednak nie wykluczają, że brak odpowiedzi z Rosji może mieć związek z wojskową przeszłością Samira S.

Gdyby biegli orzekli, że S. w chwili zarzucanego mu czynu był niepoczytalny, śledztwo zostałoby umorzone.

[email protected]

Cały artykuł na ten temat przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 7.03.2014 r. albo kupując w piątek e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki