
Matka Stefana W. apeluje do Piotra Adamowicza. Chodzi m.in. o wywiad dla Dziennika Bałtyckiego
- Niektórych ta śmierć kompletnie niczego nie nauczyła. Hejt przycichł na chwilę, żeby po miesiącach wrócić ze zdwojoną siłą, ale już skierowany przeciwko innym – powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” związanym z rocznicą zabójstwa brata – prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, poseł Piotr Adamowicz. Do jego słów na łamach portalu Gdańsk Strefa Prestiżu odniosła się matka Stefana W., który dokonał zbrodni 13.01.2019 roku. - Dobrze Pan wie, czytając akta sprawy, że ma Pan do czynienia z chorym człowiekiem przebywającym w świecie urojeń i wizji. Mnie także zależy na tym, aby to wszystko już się zakończyło – czytamy w piśmie, którego autorka wzywa parlamentarzystę, ten, twierdząc, że czyn motywowany był politycznie, przestał „hejtować” jej syna oraz rodzinę.

Senatorowie pytają Zbigniewa Ziobrę o wpływanie na śledztwo ws. zabójstwa Pawła Adamowicza
Mijają 2 lata od zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Do tej pory przed sądem nie stanął zamachowiec Stefan W., który wciąż przebywa w areszcie, a śledczy zlecili przygotowanie trzeciej opinii biegłych psychiatrów w jego sprawie. Senatorowie Koalicji Obywatelskiej pytają Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę czy on lub podlegli mu prokuratorzy wpływali na śledztwo. - Aktu oskarżenia dla zabójcy nie ma. Procesu nie ma - komentuje na Twitterze pomorski senator Koalicji Obywatelskiej Ryszard Świlski.

Bliscy i współpracownicy Pawła Adamowicza apelują o osądzenie jego zabójcy. M. Adamowicz: Wiemy, kto zabił mojego męża, musimy znać motyw
Bliscy zamordowanego przed niemal dwoma laty prezydenta Gdańska apelują o postawienie przed sądem jego zabójcy. Stefan W., który 13.01.2019 zaatakował nożem prezydenta Pawła Adamowicza wciąż przebywa w areszcie, a śledczy chcą przygotować już trzecią opinię psychiatryczną na jego temat. - Wiemy kto zabił mojego męża, wreszcie musimy poznać motyw, a mówiąc precyzyjnie: musimy go usłyszeć, bo sprawca sam o tym opowiedział - mówi europosłanka Magdalena Adamowicz, żona Pawła Adamowicza. Pod apelem podpisało się już ponad 300 osób.

Mijają 2 lata od zabójstwa Pawła Adamowicza! Prokuratura bada kilka wątków. Co do tej pory ustalono? Co ze Stefanem W.?
Choć w środę 13.01.2021 roku druga rocznica ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, wiele wątków sprawy pozostaje otwartych. Postanowiliśmy dokładnie przyjrzeć się skutkom pracy prokuratury, która badała aż 7 różnych aspektów tragedii. Co przez te 2 lata udało się ustalić? Jakie postępowania umorzono? Co dzieje się z zabójcą prezydenta?

Gdańska Prokuratura Okręgowa powoła trzeci zespół biegłych, którzy zbadają Stefana W. ws. zabójstwa Pawła Adamowicza - podaje RMF FM
Gdańska Prokuratura Okręgowa powoła trzeci już zespół biegłych, którzy zbadają stan zdrowia psychicznego Stefana W. ws. zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza - taką informację podało RMF FM.

Zabójstwo Pawła Adamowicza. Umorzono śledztwo w sprawie reakcji służb na ostrzeżenia matki Stefana W. oraz dyrektora jednego z więzień
Po 1,5 roku umorzone zostało śledztwo dotyczące braku skutecznej reakcji służb na ostrzeżenia poprzedzające zabójstwo Pawła Adamowicza. Postępowanie, w którym nikt nie usłyszał zarzutów, było wielokrotnie przedłużane aż do 25.09.2020 roku, o jego zakończeniu prokuratura poinformowała 2 tygodnie później – 9.10.2020 r.

Stefan W., który zabił Pawła Adamowicza, został z jednym, tajemniczym obrońcą. Adwokat mecenas Artur Kotulski zrezygnował z obrony
Z reprezentowania Stefana W., mężczyzny, który śmiertelnie ugodził nożem prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, zrezygnował mecenas Artur Kotulski, który tłumaczy tę decyzję rozbieżnościami między nim, a dotychczasowym klientem dotyczącymi linii obrony. 28-latek od dawna ma jednak drugiego adwokata, który dba o anonimowość.

Zabójca prezydenta Adamowicza nie był niepoczytalny? Tak wynikać ma z drugiej opinii biegłych psychiatrów, którzy badali Stefana W.
Stefan W. w momencie zabójstwa prezydenta Adamowicza nie był niepoczytalny i za swoje czyny może odpowiadać przed sądem. Taka konkluzja płynie z drugiej opinii biegłych psychiatrów i psychologów - podaje RMF FM.

Zabójstwo Pawła Adamowicza. Jest druga opinia ws. mordercy. Dokument jest analizowany
Śledczy wreszcie otrzymali drugą opinię w sprawie mordercy Pawła Adamowicza. Czy Stefan W. był poczytalny w momencie zabójstwa? Prokuratura odpowiada lakonicznie: - Dokument jest analizowany. Z opinią ma się zapoznać również adwokat podejrzanego.

Stefan W. zabijając Adamowicza był niepoczytalny? Jest opinia biegłych. Prokuratura nie informuje o treści kluczowego dla sprawy dokumentu
Do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku we wtorek, 18.08.2020 r. wpłynęła druga już opinia na temat poczytalności Stefana W. – mężczyzny, który śmiertelnie ugodził nożem prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Śledczy nie ujawniają treści tego kluczowego dokumentu, od którego zależeć może, czy 28-latek trafi przed sąd, gdzie za zabójstwo grozić mu może kara dożywotniego więzienia, czy zamiast procesu karnego czeka go – w przypadku niepoczytalności niemal pewne – leczenie w zamkniętym ośrodku.

Śmierć prezydenta Pawła Adamowicza. Czy służby ignorowały ostrzeżenia w sprawie zabójcy prezydenta Gdańska? Śledztwo do przedłużenia
Czy policja i Służba Więzienna właściwie zareagowały na alarmujące sygnały matki Stefana W., który w miesiąc po opuszczeniu więzienia zabił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza? Na to pytanie ma odpowiedzieć trwające już kilkanaście miesięcy śledztwo, w którym jak dotąd nikt nie usłyszał zarzutów. Prokuratura chce dodatkowo przedłużyć to postępowanie.

Koronawirus opóźnia kluczową opinię w sprawie poczytalności zabójcy Pawła Adamowicza
Powstanie kluczowej opinii dotyczącej poczytalności zabójcy Pawła Adamowicza, Stefana W. powstrzymuje pandemia koronawirusa. To od jej treści zależy, czy mężczyzna trafi przed sąd, czy do szpitala na leczenie. Prokuratura dostała ekspertyzę dotyczącą celu i motywacji jego działania, ale nie informuje o jej treści.

Zabójca Adamowicza był poczytalny? Rok to za mało, by to ustalić. Trwa śledztwo
Rok od rozpoczęcia śledztwa ws. zabójstwa Pawła Adamowicza nie dał jasnej odpowiedzi, czy Stefan W. trafi do więzienia, czy do zakładu psychiatrycznego. Postępowanie zostało przedłużone do połowy kwietnia. - informuje Onet.

Zabójstwo Pawła Adamowicza. Sześć śledztw wokół zbrodni z 13.01.2019 r. Pytania o badania sprawcy, błędy w zabezpieczeniu WOŚP, reanimację
Jak mogło do tego dojść? - na to i rodzące się w ciągu poprzedniego roku kolejne pytania odpowiedzieć próbują prowadzący postępowania karne. Wstrząsająca zbrodnia, dokonana na oczach telewidzów dokładnie rok temu, z miejsca trafiła w centrum zainteresowania pomorskich prokuratorów. Poniżej przedstawiamy zestawienie 6 śledztw dotyczących tej sprawy.

Piotr Adamowicz nie zgadza się z opinią biegłych w sprawie zabójcy brata: Stefan W. nie zachowywał się jak schizofrenik
"Stefan W. wybrał narzędzie. I nie był to nóż kuchenny, który w rodzinnym domu Stefana W. leżał w jakiejś kuchennej szufladzie. Tylko on udał się do specjalistycznego sklepu z militariami i dokonał zakupu nie scyzoryka czy finki harcerskiej, tylko specjalistycznego noża. A na koniec wygłosił swoisty manifest osobisto-polityczny. To jest logiczna układanka. Wielu lekarzy twierdzi, że schizofrenicy tak nie postępują." - mówi w rozmowie z Ryszardą Wojciechowską Piotr Adamowicz, brat zamordowanego przed rokiem prezydenta Gdańska.

Matka zabójcy Pawła Adamowicza nie chce już badań: - Czy ktoś może myśli, że mój syn cudownie ozdrowiał?
Nowy zespół psychiatrów ma przebadać nożownika Stefana W., od którego ciosów zginął prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz. Pomysł popiera rodzina polityka, przeciwna mu jest matka zabójcy:- Jak osobę chorą, która od 11 miesięcy jest w izolatce, można dalej tak męczyć? Rozumiałabym, jeśli byłaby to kara, ale on nie został nawet osądzony i znowu przebywa w izolatce, to jest nieludzkie. Wiem, że mój syn już na zawsze pozostanie zamknięty albo w więzieniu albo w zakładzie psychiatrycznym - mówi.

Nowi biegli psychiatrzy ocenią zabójcę Pawła Adamowicza. Wniosek o ponowne zbadanie Stefana W. złożyła rodzina prezydenta Gdańska
Wniosek o ponowne badanie sądowo-psychiatryczne Stefana W., 28-letniego zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza złożył do prokuratury pełnomocnik rodziny nieżyjącego polityka. W poniedziałek 2 listopada informacja na ten temat trafiła do mediów i jeszcze tego samego dnia prokuratura poinformowała, że zarządziła o powołaniu nowego zespołu biegłych.

Matka Stefana W.: "Spytał: czy ja naprawdę kogoś zamordowałem? Powiedziałam: tak". Reporter TVN rozmawiał z matką zabójcy Pawła Adamowicza
W pierwszym wywiadzie telewizyjnym po zabójstwie prezydenta Pawła Adamowicza opublikowanym przez TVN24 matka Stefana W. broni syna przed oskarżeniem o zamach z nienawiści do konkretnego polityka. Mówi też o tym, że informowała policję o tym, że jej syn chce dokonać "czegoś spektakularnego". Zadeklarowała też chęć spotkania z rodziną zamordowanego prezydenta. Magdalena Adamowicz, wdowa po prezydencie, zapowiedziała, że się spotka, ale pod jednym warunkiem...

Obrońca Stefana W.: "Śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska powinno zostać umorzone". Zabójca Pawła Adamowicza nie będzie sądzony?
W chwili zabójstwa prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, Stefan W. był niepoczytalny - podaje nieoficjalnie Radio Gdańsk, powołując się na opinię biegłych psychiatrów, którzy obserwowali podejrzanego. Jeśli informacje te się potwierdzą, Stefan W. nie będzie sądzony, a trafi do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.

Zabójca Pawła Adamowicza zostanie w areszcie i nie trafi do szpitala psychiatrycznego – zadecydował prokurator
W „tradycyjnym” tymczasowym areszcie, a nie w szpitalu psychiatrycznym na terapii na dalsze czynności podejmowane w śledztwie oczekiwał będzie Stefan W. Opinia psychiatryczna w sprawie zabójcy Pawła Adamowicza pozostaje tajna, a śledczy czekają na jej uzupełnienie, o umieszczenie 27-latka w placówce leczniczej apelował jego obrońca.

Tajna opinia w sprawie zabójcy Adamowicza. Jest diagnoza psychiatrów, ale prokuratura nie powie jaka
Stefan W. był niepoczytalny lub poczytalny - wynika z orzeczenia psychiatrów na podstawie 4-tygodniowej obserwacji 27-latka, który w styczniu na oczach telewidzów zamordował prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Opinia sądowych biegłych oznaczać może, że mężczyzna zamiast na ławę oskarżonych trafi do szpitala. Dokument powstawał przez niemal 4 miesiące po miesięcznym badaniu na oddziale psychiatrii sądowej Aresztu Śledczego w Krakowie, jednak nie przekonuje prokuratury, która chce jej uzupełnienia i nie informuje o konkluzji lekarzy.

"Zabójca Adamowicza nie trafi do więzienia, zostanie uznany za niepoczytalnego"? Oświadczenie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku
Stefan W., który zadał śmiertelne ciosy nożem Pawłowi Adamowiczowi, nie będzie sądzony w procesie karnym. Najprawdopodobniej trafi na leczenie do zamkniętego szpitala psychiatrycznego - twierdzi portal Wyborcza.pl, który powołuje się na swoje nieoficjalne informacje. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która jest gospodarzem śledztwa w sprawie głośnego morderstwa przekonuje, że nie ma na ten temat żadnych informacji i czeka na opinię psychiatrów, którzy orzekną czy 27-latka czeka proces przed sądem, czy orzeczenie o niepoczytalności i leczenie. Otrzymaliśmy oświadczenie rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w tej sprawie.
Najpopularniejsze