Adamowicz płażyński

Przeprosić za nieprawdziwe stwierdzenia, że prezydent Paweł Adamowicz nie planował budowy tramwaju z Gdańska-Południe do dworca PKP we Wrzeszczu oraz o tym, że buduje w mieście przedszkola dla 300-400 dzieci, ma kontrkandydat PiS w wyborach do samorządu, Kacper Płażyński. Wyrok sądu nakazujący sprostowania, przeprosiny i zakaz rozpowszechniania nieprawdziwych informacji jest prawomocny.

Stowarzyszenie „Wszystko dla Gdańska” wsparło kandydaturę Piotra Adamowicza w wyborach do Sejmu. Podczas piątkowej konferencji brat zamordowanego prezydenta Gdańska oraz członek honorowy WdG wyznał, że do Sejmu wybiera się, by powstrzymać Prawo i Sprawiedliwość przed "pisaniem na nowo historii Polski oraz Gdańska".

82,22 proc. wszystkich głosów dało Aleksandrze Dulkiewicz wygraną w pierwszej turze, w wyścigu o prezydenturę w Gdańsku. Już oficjalnie, jako prezydent, Dulkiewicz podziękowała za głosy i przedstawiła plan działań na najbliższy czas. Zaprzysiężenie nowej prezydent prawdopodobnie w przyszły poniedziałek.

Aleksandra Dulkiewicz wygrała wybory na prezydenta Gdańska, które odbyły się w niedzielę, 3.03.2019. O godz. 21 zakończyło się głosowanie. Frekwencja wyniosła 48,6 procent.

Wybory w Gdańsku 3.03.2019. Aleksandra Dulkiewicz została prezydentem Gdańska! Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki w poniedziałek (4.03.2019) rano! Dulkiewicz bez problemów pokonała w I turze wyborów uzupełniających swoich kontrkandydatów - Grzegorza Brauna i Marka Skibę!

Co o wygranej Aleksandry Dulkiewicz w wyborach prezydenckich myślą lokalni politycy, samorządowcy i miejscy aktywiści? "Dziennik Bałtycki" zebrał ich opinie.

"Aleksandra, gratulacje! Dostałaś ogromny mandat zaufania. Wiem i wierzę, że go dobrze wykorzystasz" - napisała na Facebooku Magdalena Adamowicz, wdowa po zamordowanym prezydencie. Wraz z córkami nagrały gratulacje dla Aleksandry Dulkiewicz i podziękowania dla wszystkich zaangażowanych w kampanię.

Nieprawidłowości w 30 procentach komisji, w których byli jego mężowie zaufania (byli w połowie komisji). Według Grzegorza Brauna na listach sygnowanych przy odbiorze kart do głosowania znalazły się m.in. podpisy osób zmarłych i obłożnie chorych, karty do głosowania znajdowały się tam gdzie nie powinny, a przy ich pieczętowaniu miało dochodzić do manipulacji. - Hulaj dusza piekła nie ma - mówił kandydat o domniemanych nocnych manipulacjach przy liczeniu głosów. Zapowiadał skargi i zawiadomienia do prokuratury, ale mówił też, że jest zadowolony z efektów swojej gdańskiej kampanii.

Choć jeszcze kilka dni temu brakowało nawet ponad tysiąca osób do pracy w komisjach wyborczych podczas wyborów nowego prezydenta Gdańska, to w piątek, 15 lutego - ostatni dzień przyjmowania zgłoszeń - kryzys został zażegnany. Składy udało się skompletować. Dziś wieczorem komisje zostaną oficjalnie powołane.

Prawicowy kandydat za swój nadrzędny cel określa rozbicie "układu gdańskiego". W czasie kampanii ma zamiar spotykać się z mieszkańcami Gdańska.

Sąd Najwyższy odrzucił w poniedziałek 11.02.2019 r. skargę złożoną przez Grzegorza Brauna w sprawie komitetu Aleksandry Dulkiewicz.

Kandydat na prezydenta Gdańska Grzegorz Braun poinformował, że komisja wyborcza w Gdańsku odroczyła do poniedziałku 11 lutego jego rejestrację. Chodzi o wadę w formularzu zgłoszeniowym. Grzegorz Braun nazywa to „aptekarskim działaniem organów wyborczych”.

To już pewne. Do walki o fotel prezydenta Gdańska w przedterminowych wyborach, zaplanowanych na 3 marca br., stanie troje kandydatów: Aleksandra Dulkiewicz, Marek Skiba i Grzegorz Braun.

Były radny PiS Piotr Walentynowicz rezygnuje ze startu w wyborach prezydenckich 3 marca. Nie udało mu się zebrać wymaganej liczby podpisów, a termin by to zrobić mija dziś o północy.

Wybory w Gdańsku: W środę 6.02.2019 r. do północy Miejska Komisja Wyborcza w Gdańsku czekała na zgłoszenia kandydatów na prezydenta. Każdy z komitetów, w celu przyjęcia do rejestracji, musiał złożyć listę podpisów co najmniej 3 tysięcy mieszkańców, którzy go popierają. Znamy nazwiska 3 kandydatów w wyborach na prezydenta Gdańska, które odbędą się 3 marca 2019 roku.

Grzegorz Braun, jeden z kandydatów na prezydenta Gdańska oświadczył, że złożył skargę do Sądu Najwyższego w związku ze zmianą nazwy komitetu kontrkandydatki, Aleksandry Dulkiewicz.

Trwa walka o prezydencki fotel w Gdańsku. Aby móc wystawić swoich kandydatów, komitety muszą zebrać przynajmniej 3 tys. podpisów poparcia wśród mieszkańców miasta. Mają na to czas do północy, 6 lutego. Już wiadomo, że jak do tej pory liczbę tę - ze sporym zapasem - udało się zebrać Aleksandrze Dulkiewicz (KWW Wszystko dla Gdańska). Z wyścigu wycofał się natomiast Andrzej Kania (KWW Alternatywa Społeczna).

Decyzję w tej sprawie w środę mają podjąć działacze Platformy Obywatelskiej z Kędzierzyna-Koźla.

Niewykluczone, że o fotel prezydenta Gdańska w przedterminowych wyborach, zaplanowanych na 3 marca br., powalczy aż ośmiu kandydatów. Tyle bowiem komitetów zostało zgłoszonych do komisarza wyborczego.

Podobno starzejący się Tomasz z Akwinu modlił się, by nie ulegać „zgubnemu nawykowi mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji”. No właśnie.

Dziś, w poniedziałek 21 stycznia, premier Mateusz Morawiecki wydał rozporządzenie wyznaczające termin wyborów w Gdańsku. Odbędą się one już 3 marca.

Swoich kandydatów do przedterminowych wyborów prezydenta Gdańska nie wystawią PiS, Nowoczesna i ruchy miejskie. PO prosi o uszanowanie czasu przed pogrzebem śp. Pawła Adamowicza.