Ośrodki narciarskie w Beskidach są oblegane.

Jeśli chodzi o ilość osób korzystających z kolejek, to Michał Słowioczek wyjaśnił, że według rozporządzenia w 10-osobowej gondoli może być siedem osób, chyba że taką gondolą jedzie rodzina lub osoby razem mieszkające, to wówczas taką gondolą może jechać maksymalna ilość osób. Podobnie jest z kolejami kanapowymi. - W naszym ośrodku mamy trzy koleje 6-osobowe. Tam liczba miejsc zajętych wynosi cztery – dodał Michał Słowioczek.


Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ośrodki narciarskie w Beskidach są oblegane.

Właściciele ośrodków narciarskich w Beskidach mają świadomość, że na razie rząd zezwolił na ich otwarcie do końca lutego. Mają nadzieję, że kiedy miesiąc będzie się kończył, na kolejnej konferencji prasowej rządzący będą już przekonani, że jazda na nartach i snowboardzie z zachowaniem reżimu sanitarnego jest bezpieczna i wtedy pozwolą im funkcjonować do końca marca, bo piękna zima w górach trwa i nie zanosi się na to, że szybko się skończy. W takiej sytuacji mogliby pracować nawet do kwietnia.


Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ośrodki narciarskie w Beskidach są oblegane.


Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ośrodki narciarskie w Beskidach są oblegane.


Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE