Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Policjanci dostali informację, że pijany 60-latek odgraża się swoim sąsiadom. Miał mówić, że odkręci gaz i doprowadzi do wybuchu. Natychmiast na miejsce pojechał patrol policji. Mężczyzna był zamknięty w swoim mieszkaniu. Czuć było bardzo silny zapach gazu.
Mężczyzna nie reagował na wezwania by otworzył drzwi. Interweniującym policjantom odpowiadał wulgaryzmami. Funkcjonariusze w końcu wyważyli drzwi. Niedoszły samobójca siedział przy kuchence, w której wszystkie palniki były odkręcone. W reku miał zapalniczkę, którą próbował uruchomić. Wtrącili mu ją z ręki i obezwładnili. Zaraz też zakręcili gaz i otworzyli okna.
Pogotowie gazowe – wezwane na miejsce – stwierdziło bardzo wysokie stężenie gazu i realne zagrożenie życia oraz zdrowia mieszkańców budynku. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany pod zarzutem spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy oraz gróźb karalnych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?