Szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej przyjechała na Pomorze, by mówić o reformie. W spotkaniu z Anna Zalewską uczestniczyło kilkaset osób

Minister edukacji narodowej, Anna Zalewska, w piątek odwiedziła pomorskch samorządowców. W spotkaniu, którego głównym tematem była ustawa o finansowaniu zadań oświatowych, uczestniczyło około 300 osób.

Szkolnictwo zawodowe, pozyskiwanie środków na termomodernizację szkół, kwestia współpracy szkół ze środowiskiem biznesowym, dodatki dla nauczycieli - te kwestie frapowały samorządowców, którzy z całego regionu przyjechali, by zobaczyć się z minister oświaty w siedzibie Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.

Czytaj też:MEN układa nowy plan - więcej historii i żołnierzy wyklętych

- Spotkanie było podsumowaniem, ale i szkoleniem. Przyjechaliśmy po to, żeby samorządowcy poznali szczegóły dotyczące ustawyo finansowaniu oświaty. Jest ona odpowiedzią na ich kilkunastoletnie oczekiwania. Musimy jednak przypominać samorządowcom, że subwencja oświatowa nie jest stałym podatkiem do gmin. Ona jest uzależniona od liczby dzieci i od zadań, które ciążą w zmnieniającej się rzeczywistości na szkołach - mówiła Anna Zalewska.

Na spotkaniu obecny był też wojewoda pomorski, Dariusz Drelich. - Ważne jest to, że pani minister przyjechała, rozmawiała bezpośrednio z samorządami. To spotkanie w bardzo konkretny sposób rozwiązało pewne kwestie komunikacji na poziomie samorząd - MEN - komentował wojewoda.

Zobacz również: Wicepremier Jarosław Gowin spotkał się z rektorami z Pomorza na Politechnice Gdańskiej

A jak spotkanie odebrali sami samorządowcy? Zbigniew Batko, wicestarosta powiatu bytowskiego, podsumowuje: - Dobrze jest zapoznać się z pewnymi niuansami. Oczywiście każdy samorząd ma swoje problemy, ale można wyłuskać to, co jest najistotniejsze: np. finansowanie szkół niepublicznych, zmiany w Karcie Nauczyciela.

Z kolei burmistrz Łeby, Andrzej Strzechmiński, dodaje: - Jestem usatysfakcjonowany tym spotkaniem. Całą reformę oceniam z wielkim sentymentem, ponieważ sam na sobie doświadczyłem 8-letniej podstawówki.