Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szef wnuczkowej mafii stawił się na komisariacie

Joanna Labuda
Joanna Labuda
Arkadiusz Ł. ukrywał się przez półtora roku
Arkadiusz Ł. ukrywał się przez półtora roku CBŚP
Sąd wypuścił na wolność mężczyznę podejrzanego o wyłudzenia milionów złotych. Czy Arkadiusz Ł. stawił się na komisariacie w Poznaniu?

Arkadiusz Ł., ps. Hoss - domniemany ojciec wnuczkowej mafii, rozpoczął dozór policyjny i powinien zgłosić się na komisariat policji na poznańskich Jeżycach. Z naszych informacji wynika, że pojawił się tam po godz. 21. - Jeśli Arkadiusz Ł. nie zrobiłby tego do północy, złamałby nakaz sądowy - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Przypomnijmy, że „Hoss” jest podejrzany o wyłudzenie od seniorów około 1,4 mln złotych. To kolejne zarzuty, które usłyszał w sprawie dotyczącej oszustw metodą „na wnuczka”. Według śledczych to on jest mózgiem szajki okradającej starsze osoby w Polsce i Europie.

Podejrzany został zatrzymany w ubiegłym tygodniu na warszawskiej Woli. CBŚ poinformowało, że ukrywał się przez półtora roku. Mimo to, sąd zwolnił go za kaucją. Jak wczoraj pisaliśmy, jednym z argumentów za tym, żeby Arkadiusz Ł. mógł odpowiadać z wolnej stopy, było to, że według sądu nie utrudniał postępowania toczącego się w Poznaniu i stawiał się na każde wezwanie sądu. Ustaliliśmy, że „Hoss” nie tylko nie stawił się na żadne posiedzenie, ale też, że jego proces przez to w ogóle nie ruszył.

Podejrzanemu grozi nawet do 10 lat więzienia. Mimo to, opcję, że będzie się ukrywał, od początku wykluczał jego obrońca mecenas Przemysław Florek.

- Nie sądzę, że gdyby ktoś planował się ukrywać, to wpłaciłby 300 tys. poręczenia majątkowego, a z tego, co wiem, tak już się stało. Uważam, że nie ma takiej obawy - mówi warszawski adwokat. I dodaje: W moim przekonaniu decyzja sądu była słuszna i nie ma podstaw, które wskazywałyby, że Arkadiusz Ł. chciałby bezprawnie utrudniać postępowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski