Szef MSZ Zbigniew Rau odwołuje wizytę w Azji. "Ze względu na aktualną sytuację w kraju"

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Szef MSZ Zbigniew Rau miał 20 listopada, w roli przewodniczącego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, udać się w podróż do Tadżykistanu, Kirgistanu i Turkmenistanu
Szef MSZ Zbigniew Rau miał 20 listopada, w roli przewodniczącego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, udać się w podróż do Tadżykistanu, Kirgistanu i Turkmenistanu Fot. PAP/ Marcin Obara
Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau zdecydował o odwołaniu zaplanowanej na listopad podróży do Azji Centralnej. O powodach takiej decyzji poinformował rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Rau miał 20 listopada, w roli przewodniczącego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, udać się w podróż do Tadżykistanu, Kirgistanu i Turkmenistanu.

Zbigniew Rau odwołuje wizytę zagraniczną. Rzecznik MSZ podał powód

– Z uwagi na obecną sytuację w kraju minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau zdecydował o odwołaniu podróży do Azji Centralnej. Zobaczymy, czy do niej jeszcze dojdzie, raczej już jednak nie w roli szefa OBWE, bo pan minister kończy to zadanie 31 grudnia 2022 r. – przekazał PAP Łukasz Jasina.

Dodał, że najważniejsze wydarzenie związane z polską prezydencją w OBWE odbędzie się w Łodzi od 30 listopada do 2 grudnia - będzie to szczyt rady ministerialnej OBWE.

Rzecznik MSZ podkreślił, że od wtorku "cały czas trwa intensywna aktywność ministra, odbywały się rozmowy między innymi z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem, minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleną Baerbock oraz szefową francuskiej dyplomacji Catherine Colonną".

Rakieta spadł na wieś Przewodów. Dwie osoby nie żyją

Siły rosyjskie przeprowadziły we wtorek po południu zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne. Tego dnia na terenie leżącej blisko granicy z Ukrainą wsi Przewodów (woj. lubelskie) spadł pocisk, doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch obywateli Polski.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w środę, że nic nie wskazuje na to, że zdarzenie w Przewodowie to intencjonalny atak na Polskę. Jak mówił, najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek. – Nie mamy żadnych dowodów, że rakieta została wystrzelona przez Rosję, jest wysokie prawdopodobieństwo, że była to rakieta ukraińskiej obrony – powiedział prezydent.

W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, mówiąc o eksplozji na terenie Polski, oświadczył, iż nie ma wątpliwości, "że to była nie nasza rakieta, albo nie nasze uderzenie rakietowe". Zaznaczył, że opiera się na raportach złożonych mu przez wojskowych. Zełenski oświadczył też, że jest przekonany, iż Ukraina powinna i będzie brać udział w śledztwie w tej sprawie.

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl