Szczyt NATO w Wilnie dobiega końca. Co jest największym osiągnięciem dwudniowego wydarzenia?

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Wideo
od 16 lat
W Wilnie dobiega końca dwudniowy szczyt NATO. O tym, co jest największym osiągnięciem szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, portal i.pl rozmawiał z posłem Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Obrony Narodowej Piotrem Kaletą.
O tym, co jest największym osiągnięciem szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, portal i.pl rozmawiał z posłem Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczącym
O tym, co jest największym osiągnięciem szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, portal i.pl rozmawiał z posłem Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Obrony Narodowej Piotrem Kaletą. fot. PAP/Leszek Szymański

Ukraina bliżej NATO

– Ukraina jest teraz bliżej NATO niż kiedykolwiek. Potwierdziliśmy, że zostanie członkiem NATO i ułatwimy jej drogę do Sojuszu. Gdy zakończy się wojna, Ukraina będzie miała gwarancje bezpieczeństwa, aby historia agresji Rosji nigdy się nie powtórzyła – oświadczył we wtorek Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO.

Co jest najważniejszym osiągnięciem szczytu NATO w Wilnie?

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, Piotr Kaleta pytany przez i.pl o to, co uważa za największe osiągnięcie kończącego się szczytu NATO w Wilnie, odpowiedział, iż – jego zdaniem – jest to fakt, że Ukraina – w bliższej lub dalszej perspektywie czasu – zostanie członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Do NATO dołączy zatem kraj duży i zaprawiony w bojach – dodał.

– Mówiąc egoistycznie, Ukraina w NATO wzmocni również bezpieczeństwo Polski oraz całej wschodniej flanki NATO – dodał.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polityk podkreślił, że niektóre ważne decyzje, jakie również zapadły podczas szczytu, nie powinny być widoczne dla szerszej opinii publicznej.

– Chodzi o wzmocnienie naszego bezpieczeństwa poprzez różne działania, o których zbyt wiele mówić nie można, ale dotyczą np. relokacji wojsk sojuszniczych – mówił.

Rosja może przedłużać wojnę?

Pytany, czy nie ma w nim obawy, że Rosja będzie przedłużać trwającą wojnę po to, aby Ukraina nie przystąpiła do NATO, Piotr Kaleta odpowiedział, że „Rosja nie zaczęła tej wojny po to, aby Ukraina nie weszła do NATO, tylko po to, aby osiągnąć swoje oczywiste cele”.

– Prędzej czy później ta wojna zakończyć się musi. Daj Boże zwycięstwem Ukrainy i całego wolnego świata. A wtedy to właśnie wolny świat i Ukraina będą dyktować Rosji warunki – dodał.

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mk
12 lipca, 20:22, Grupa Bandera:

1.UPA weszło na salony Europy i USA.

2.Pomogli jej w tym głównie polscy politycy.

3.Wnioski wyciągajcie ...

Jakie upa idioto, w hibernacji byłeś od czasów drugiej wojny światowej?

Kaczor ma rację, że pomaga dla Ukrainy bo w kolejnym kroku Putin z FSB zaczną się do nas dobierać.

Tyle że w jednym oszukuje, podobnie jak NATO. Zamiast usunąć chirurgicznym cięciem Putina i jego najbliższych współpracowników, (pokazać, że czasy wysyłania młodych ludzi na innych młodych ludzi żeby się mordowali skończyły się bezpowrotnie) to dozbraja młodych ludzi, żeby mordowali się z innymi młodymi ludźmi pod manipulacją i zastraszaniem ze strony rządzących.

To nie zwykli Rosjanie chcą ginąć na froncie i mordować sobie nie znane osoby. To totalitarny system sterowany przez paczkę kolesi, przez manipulację i zastraszenie wysyła ich na śmierć.

Tak było zawsze i jedyny sposób, żeby to szybko przerwać to zlikwidować osoby za to odpowiedzalne.

Bajka że przyjdą kolejni gorsi to brednie, bo Ci kolejni będą chcieli żyć, a po takim przykładzie średnio im będzie śpieszno do pójścia w ślady poprzedników.

W tle tego całego spektaklu są firmy zbrojeniowe, wydobywcze, paliwowe, gdzie na wojnie zarabiają krocie, a razem z nimi politycy, którzy zasiadają w ich radach nadzorczych.

A
Artur
12 lipca, 20:22, Grupa Bandera:

1.UPA weszło na salony Europy i USA.

2.Pomogli jej w tym głównie polscy politycy.

3.Wnioski wyciągajcie ...

Pomogło PiS. Kaczor zrobi wszystko dla Ukrainy nie licząc się z kosztami by zemścić się na Ruskich za Smoleńsk. Przecież wraku nie oddali a tak Kaczyński zapowiadał ze sprowadzą wrak jak dojdą do władzy.

B
Bond
I tak już dawno są wszyscy dogadani tylko trzeba to jakoś zakończyć
P
PI Grembowicz
Lewica komuna esbecja socyalisci PRL donosiciele służby agentura UE... wściekli jak diabli.
Wróć na i.pl Portal i.pl