Szczury biegają w centrum Częstochowy. Internauci nagrali FILM w alei NMP. Miasto: "kilka zgłoszeń nasilonej obecności"

W centrum Częstochowy roi się od szczurów i myszy - alarmują Czytelnicy Dziennika Zachodnie, a na dowód wysyłają nam filmy nagrane wieczorem. Jak twierdzą nasi informatorzy, po godz. 21 w alei NMP roi się od gryzoni.

Problem szczurów i myszy nie jest czymś nowym w alei NMP. Stare kamienice, lokale gastronomiczne i podwórza, w których jest wiele zamkniętych punktów i sklepów to idealne środowisko do rozwoju szczurów i myszy, zwłaszcza, że na brak żywności nie muszą one narzekać - kosze w alei NMP pełne są resztek wyrzucanych przez częstochowian bawiących się w centrum. Filmy, które otrzymaliśmy i sygnały od mieszkańców mogą jednak świadczyć o nasileniu tego problemu. Czy tak jest w rzeczywistości?

- Wydział Ochrony Środowiska UM odnotował w okresie ostatnich 2-3 miesięcy kilka zgłoszeń dotyczące zauważalnej i nasilonej obecności szczurów w mieście: dotyczyły one lokalizacji w dzielnicach Śródmieście, Stare Miasto i Błeszno. Zgłoszenia ze Śródmieścia rzeczywiście mówiły głównie o alei Najświętszej Maryi Panny (w tym zwłaszcza II alei). Za każdym razem sprawa zgłaszana była Straży Miejskiej (w celu sprawdzenia czy administratorzy posesji wywiązują się z obowiązku deratyzacji) oraz wodociągom, w celu podjęcia interwencyjnej deratyzacji fragmentu sieci kanalizacyjnej w tym rejonie miasta. Ostatnie zgłoszenie do wodociągów zostało wysłane w miniony piątek, być może na efekty podejmowanych działań trzeba trochę poczekać - mówi nam Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.

Jak podkreśla rzecznik częstochowskiego UM, szczury mogą przyciągać miejsca znajdujące się na zapleczach lokali gastronomicznych w centrum miasta, gdzie szukają pożywienia.

- Często ich obecność jest to niestety także efekt wyrzucania przez niektórych mieszkańców resztek jedzenia np. dla gołębi w pobliżu śmietników lub porzucania pozostałości w różnych miejscach, w tym także także na zieleńcach. Gdyby dotychczasowe działania nie przynosiły efektu, nie jest wykluczone przeprowadzenie dodatkowej jednorazowej akcji deratyzacyjnej np. w pasie zieleni w alei NMP, gdyby gryzonie były tam nadal zauważane - mówi Włodzimierz Tutaj.

Jak zwraca uwagę Urząd Miasta w Częstochowie, zgodnie z „Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Częstochowy” właściciele nieruchomości zabudowanych budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym lub wielolokalowym, a także obszarów, na których znajdują się obiekty użyteczności publicznej oraz obiekty handlowe, usługowe i produkcyjne z branży gastronomicznej, spożywczej i rolniczej zobowiązani są do przeprowadzenia obowiązkowej deratyzacji jednokrotnie w ciągu roku w okresie jesiennym wrzesień – październik. Kontrole w tym zakresie przeprowadza Straż Miejska.

W przypadku zgłoszeń związanych z występowaniem szczurów w określonych miejscach na terenie Częstochowy Wydział Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miasta Częstochowy zwraca się z prośbą do Straży Miejskiej o podjęcie działań sprawdzających w zakresie wywiązywania się zarządców okolicznych nieruchomości z obowiązków deratyzacji, a do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Okręgu Częstochowskiego S.A. o podjęcie dodatkowych działań pod kątem deratyzacji sieci kanalizacyjnej w danym rejonie.

Działania dotyczące całego miasta lub całych dzielnic są więc cyklicznie prowadzone przez administratorów oraz kontrolowane - zgodnie z zapisami wspomnianego regulaminu. Natomiast interwencyjne działania (również wymienione powyżej) mogą być prowadzone i uzasadnione po wskazaniu miejsc nasilonego występowania gryzoni.