Szczepić się na grypę, czy nie? Pytamy dr. Wojciecha Homendę

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Fot. Krzysztof Piotrkowski
Lada moment rozpocznie się sezon grypowy, a wiec czas na szczepienia przeciw grypie. W Polsce rokrocznie szczepiło się niewiele osób, jednak pandemia koronawirusa spowodowała, że w tym roku chętnych jest rekordowo dużo. Dylemat jednak mają ci którzy nigdy się nie szczepili. Czy w tym roku powinniśmy się zaszczepić. Rozmawiamy o tym z dr. Wojciechem Homendą, konsultantem wojewódzkim ds. hematologii, ordynatorem Oddziału Hematologii i Transplantacji Szpiku w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku.

- W tym roku rekordowa liczba osób chce się zaszczepić przeciw grypie, co ma związek z epidemią koronawirusa. Część osób jednak sie waha - zwłaszcza ci, którzy nigdy się nie szczepili, ale też na grypę nie chorowali. Co robić w takiej sytuacji - szczepić się, czy nie?

- Często słyszę od pacjentów, którzy mówią "zaszczepiłem się i zachorowałem". Trzeba pamiętać, że odporność po szczepieniu nie przychodzi natychmiast. Zostaje wykształcona w ciągu kilku tygodni. W tym okresie zachodzą skomplikowane procesy pozyskania odpowiedzi immunologicznej na antygen wirusa. Niestety można, wprawdzie bardzo rzadko, zachorować wówczas na chorobę przeciwko której podano szczepionkę. Częściej jednak jest to zupełnie inna infekcja. Dlatego ważne, aby w okresie po zaszczepieniu unikać infekcji, zatłoczonych miejsc, chorych osób, od których możemy się zarazić.

- Wracając do pytania - szczepić się?

- Tak, jestem zdeklarowanym entuzjastą szczepień. To niesamowity postęp ludzkości. Oczywiście zawsze możemy powiedzieć, że dla określonych osób szczepienia są bardziej potrzebne niż dla innych. Na pewno konieczne są dla osób po 60. roku życia, kiedy odporność naturalnie się obniża. Szczepić powinni się też wszyscy pacjenci obciążeni chorobami przewlekłymi, chorzy onkologicznie, leczeni hematologicznie, grup tych osób jest naprawdę dużo. Jeszcze bardziej restrykcyjne powinno być działanie w dobie pandemii. Obecnie powinniśmy wykorzystać wszystkie możliwości aby uchronić się również przed innymi infekcjami np. grypą, pneumokokom. Jak najpowszechniej stosować należy więc zarejestrowane już szczepionki na te infekcje.

- Dlaczego szczególnie teraz, w czasie epidemii Covid 19, lekarze namawiają na szczepienia?**

- Aby te dwie infekcje - grypa i Covid 19 - nie nałożyły się na siebie, bo wtedy zagrożenie dla życia i zdrowia jest dużo większe. Chodzi również o to, aby szczególnie w dobie pandemii odciążyć przychodnie i SOR-y z leczenia chorych na inne infekcje. Grypa powoduje spustoszenie organizmu, dlatego zdecydowaną większość pacjentów hematologicznych szczepimy zarówno przeciwko grypie, jak i przeciw pneumokokom.

- Nie wszyscy są jednak entuzjastami szczepionek.**

- Krytykowanie szczepień to wielki błąd. W Szwajcarii i Austrii, gdzie przeciw grypie szczepi się ponad połowa społeczeństwa, zachorowań jest naprawdę mało i mniej jest też powikłań pogrypowych, takich jak zapalenie mięśnia sercowego.

Zobacz także: Pierwsze przeszczepy szpiku w słupskim szpitalu. Pacjenci są w dobrym stanie.

Pierwsze przeszczepy szpiku w słupskim szpitalu. Pacjenci są...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Szczepić się na grypę, czy nie? Pytamy dr. Wojciecha Homendę - Głos Pomorza

Wróć na i.pl Portal i.pl