Syn posła klubu Prawo i Sprawiedliwość kierowcą członka zarządu województwa łódzkiego.

Marcin Darda
Marcin Darda
Służbowego forda należącego do Urzędu Marszałkowskiego, a będącego w dyspozycji członka zarządu województwa łódzkiego Roberta Baryły, prowadzi obecnie syn posła Tadeusza Woźniaka.
Służbowego forda należącego do Urzędu Marszałkowskiego, a będącego w dyspozycji członka zarządu województwa łódzkiego Roberta Baryły, prowadzi obecnie syn posła Tadeusza Woźniaka.
Robert Baryła, członek zarządu województwa łódzkiego, ma nowego kierowcę. Tak się składa, że jest nim syn kutnowskiego posła klubu Prawo i Sprawiedliwość, Tadeusza Woźniaka.

Robert Baryła to podobnie jak poseł Woźniak członek Solidarnej Polski, koalicjanta PiS. Od końca listopada Baryła jest członkiem zarządu województwa łódzkiego, to były radny łódzkiego sejmiku, od lat najbliższy współpracownik posła Woźniaka. Przez lata Robert Baryła był dyrektorem biura poselskiego Tadeusza Woźniaka w Kutnie, potem dyrektorem miejscowego oddziału KRUS. Teraz zaś nieformalne związki Baryły i Woźniaka zaciskają się jeszcze bardziej, ponieważ Bartosz, syn posła został kierowcą jednego z pięciu służbowych fordów focusów, z którego na co dzień korzysta członek zarządu województwa.

Poseł Tadeusz Woźniak pytany przez nas o nową pracę syna, mówi, że to żadna sensacja, bo nie chodzi przecież o stanowisko w zarządzie spółki Skarbu Państwa, tylko etat kierowcy w urzędzie.

- Mój syn był zarejestrowany jako bezrobotny, z panem Baryłą są kolegami od lat, świetnie się znają, mają do siebie zaufanie - mówi poseł Woźniak. - A zaufanie do kierowcy to jest podstawowa sprawa, bo przecież bywa, że pan Baryła ważne rzeczy załatwia telefonicznie podczas jazdy.

Poseł dodał też, że nie miał żadnego udziału w zdobyciu przez syna pracy w UMWŁ.

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego od lat trwa niepisana tradycja, że członkowie zarządu województwa z co odleglejszych od Łodzi miejscowości, zatrudniają kierowców ze swoich miejscowości. W ten sposób kierowca odwożąc np. Roberta Baryłę do mieszkania w Kutnie po pracy, nie wraca do już Łodzi, tylko parkuje w Kutnie, a następnego dnia znów jedzie do urzędu w Łodzi. W ten sposób samochód nie ma pustych kursów. Tyle tylko, że jeszcze się zdarzyło, by w ten sposób pracę dostał syn posła partii rządzącej.

Dzieci prominentów politycznych i partyjnych w instytucjach samorządowych i państwowych to nie jest nowy temat. Najgłośniejsze ostatnio lokalnie przypadki, to zatrudnienie przez prezydent Bełchatowa Mariolę Czechowską córki w zarządzanym przez siebie Urzędzie Miasta, zaś podległy jej służbowo Marek Tokarek, dyrektor Muzeum Regionalnego zatrudnił w tej instytucji własnego syna. Syn Grzegorza Schreibera (PiS), marszałka województwa łódzkiego poseł Łukasz Schreiber, odziedziczył po nim stanowisko ministra w Kancelarii Premiera, choć de facto był to wybór premiera Mateusza Morawieckiego. Na Śląsku jest dziś głośno o wejściu do zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej Nikodema Matusiaka, prywatnie syna posła PiS, Grzegorza Matusiaka.

W Łodzi przed laty głośno było o etatach dla dzieci dziś już byłych radnych PO w miejskich spółkach. Syn Wiesławy Zewald pracował jako firmowa maskotka w Grupowej Oczyszczalni Ścieków, syn Elżbiety Królikowskiej - Kińskiej w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, a córka i zięć Jana Mędrzaka w Zakładzie Drogownictwa i Inżynierii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Syn posła klubu Prawo i Sprawiedliwość kierowcą członka zarządu województwa łódzkiego. - Dziennik Łódzki

Wróć na i.pl Portal i.pl