22-latek oskarżony o ostrzelanie samochodu bronią skradzioną z plebanii usłyszał wyrok
Historia rozpoczęła się od zgłoszenie kradzieży broni z 63-letniego myśliwego z powiatu opatowskiego wiosną 2023 roku. Okazało się, że broń została skradziono z plebanii. Jak ustalono z szafki skradziono dwie sztuki broni myśliwskiej, na którą 63-latek miał pozwolenie. Łupem włamywacza padło też 500 złotych. Kolejnej nocy w seat, w którym siedzieli 23-latek oraz 18- i 20-latka oddano strzał – pocisk utkwił w karoserii. Szczegóły opisaliśmy:
Policjanci zatrzymali 22-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o kradzież broni 63-latka oraz o ostrzelanie auta. Z ich ustaleń wynikało, że we włamaniu udział brał również 18-latek.
22-latek został oskarżony między innymi o usiłowanie zabójstwa. Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Okręgowym w Kielcach. W trakcie procesu wyszło na jaw, że 22-latek ostrzelał samochód, w którym była między innymi, jego była dziewczyna. Jak wynikało z ustaleń, kobieta zerwała z 22-latkiem, a ten miał wielokrotnie mówić o tym, że ma zamiar ją nastraszyć.
W piątek, 1 grudnia zapadł wyrok.
Sąd uznał, że głównym zamiarem 22-latka było nastraszenie pokrzywdzonej dziewczyny, nie zaś usiłowanie potrójnego zabójstwa. W ocenie sądu, oddanie strzału w kierunku samochodu miało uwiarygodnić groźby o zrobienie krzywdy
– wyjaśniał sędzia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.
Przyjmując taką ocenę działania, sąd zmienił kwalifikację czynu z usiłowania zabójstwa na usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. - Za najpoważniejszy czyn sąd wymierzył karę 5 lat pozbawienia wolności, za kradzież i włamanie 1,5 roku więzienia i za posiadanie amunicji karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. W karze łącznej mężczyzna usłyszał wyrok 6 lat pozbawienia wolności – wyliczał sędzia Klocek.
Na ławie oskarżonych w tym procesie zasiadł także 18-latek, który odpowiadał za w udział ze włamaniu. Sąd skazał go na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Dodatkowo mężczyźni mają zapłacić zadośćuczynienie dla osób będących w samochodzie oraz pięć tysięcy złotych na fundusz pomocy pokrzywdzonym przestępstwem.
Wyroki nie są prawomocne.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?