Pierwszy elektryczny autobus w Kielcach. Jakie wrażenia z podróży? Zapytaliśmy pasażerów i kierowcę

Na przystanku przy alei IX Wieków Kielc spotkaliśmy Krzysztofa Kozłowskiego, który przyszedł specjalnie, aby się przejechać elektrycznym autobusem.

- Interesuję się elektrycznymi autobusami i dzisiaj jest specjalna okazja, aby się przejechać elektrykiem w Kielcach - powiedział nam chłopiec. - Jedzie się inaczej, silnika tak nie czuć, jazda jest spokojniejsza. Podróżowałem już elektrykiem w Warszawie, Ciechanowie i Gdańsku. Mam nadzieję, że w Kielcach też będą na stałe.

Zobacz galerię zdjęć ze środka elektrycznego autobusu jadącego po Kielcach

Zachwycona podróżą była Zofia Stradomska.

- Piękny autobus, nawet nie wiedziałam, że to elektryczny. Pierwszy raz takim jadę, mogłyby być wszystkie takie – powiedziała nam w czasie podróży.

Na „elektryczny” kurs przyszedł specjalnie także Bartosz Radek.

- Cichy, zero emisji spalin i przyjemnie się jedzie. Nie jechałem nigdy elektrykiem. Ciekawe doświadczenie. Takie autobusy powinny jeździć w Kielcach, może nie na wszystkich liniach, ale na tych najbardziej zatłoczonych jak właśnie 35 – dodał Bartosz Radek.

Jak prowadzi się elektryczny autobus ?

- Przyjemnie, cicho, nie ma wibracji takich jak powoduje silnik dieselowski. Jest tylko delikatny szum – przyznał kierowca Robert Łuska. - Technika prowadzenia jest taka sama jak wozu spalinowego - dodał.

Zeroemisyjny autobus elektryczny dotarł do Kielc na testy w ramach współpracy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach z firmą MAN z siedzibą w Starachowicach, gdzie został wyprodukowany. Jest to pojazd przegubowy, 18 metrowy. Po Kielcach kursuje tylko 26 kwietnia, obsługuje niektóre kursy na linii 35. Przejazd jest darmowy, koszty ponosi MPK.

Zobacz galerię zdjęć ze środka elektrycznego autobusu jadącego po Kielcach

O autobusie informowaliśmy na bieżąco: