Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Suzuki Korona Handball Kielce 33:28 (19:11)
Suzuki Korona Handball: Hibner (1-29, 50-54 min, 8/29 = 28 %), Chojnacka (29-50 min, 4/13 = 31 %), Chodakowska (55-60 min, 1/4 = 25 %) – Gliwińska 5, Staszewska – M. Więckowska 1, Rosińska 4 – Costa 2, Pastuszka 2 – Pękala 5 – Grabarczyk 7 – Kowalczyk 2, Jasińska. Trener: Paweł Tetelewski.
Piotrcovia: Opelt (1-43 min i na jednego karnego, 6/27 = 22 %), Sarnecka (43-60 min i na dwa karne, 1/9 = 11 %) – Drażyk 2, Klonowska, Oreszczuk 3, Majsak, Królikowska 3, Jureńczyk 3 (2), Sobecka 4, Świerczek 7 (1), Waga 6 (1), Jaszczuk 1, Stanisławczyk 1, Grobelna 3. Trener: Krzysztof Przybylski.
Karne. Suzuki Korona Handball: 1/3 (Więckowska trafiła w słupek, a Rosińska w poprzeczkę). Piotrcovia: 5/7 (Hibner obroniła rzut Świerczek, Waga trafiła w słupek).
Kary. Suzuki Korona Handball: 6 minut (Pękala czerwona kartka za faul 55 min, Rosińska, Jasińska po 2). Piotrcovia: 10 minut (Stanisławczyk 4, Majsak, Jureńczyk, Świerczek po 2).
Sędziowali: Tomasz Rosik, Przemysław Stężowski (Lubin).
Widzów: 100.
Przebieg: 0:2, 2:2, 2:3, 3:3, 3:4 (‘6), 7:4 (‘9), 7:7 (‘11), 12:7 (‘17), 12:8, 13:8, 13:10, 15:10, 15:11 (‘25), 19:11 – 19:12, 20:12, 20:13, 21:13, 21:15, 22:15 (‘36), 22:19 (‘40), 23:19, 23:21 (‘44), 24:21, 24:22, 25:22, 25:23, 26:23, 26:24, 27:24, 27:25, 28:25, 28:26 (‘52), 30:26 (‘53), 30:27, 32:27 (‘58), 32:28, 33:28.
Tydzień temu kielczanki dzielnie walczyły z mistrzyniami Polski, Zagłębiem Lubin, po dobrej grze przegrywając w swojej hali 20:25. W sobotę, w Piotrkowie, zagrały słabo w pierwszej i bardzo dobrze w drugiej połowie.
O wysokim prowadzeniu piotrkowianek po pierwszej połowie zadecydowały trzy kilkuminutowe przestoje naszych zawodniczek, kiedy nie zdobywały one bramek. Pierwszy między 6 a 9 minutą spowodował zmianę wyniku z 3:4 na 7:4 dla gospodyń. Tę stratę drużyna trenera Pawła Tetelewskiego szybko odrobiła, ale kolejnej, po okresie bez gola między 11 a 17 minutą, już nie. Piotrcovia wygrała ten okres 5:0. Trzeci nastąpił w końcówce pierwszej połowy, w ostatnich jej pięciu minutach akcje naszych zawodniczek znów nie przynosiły żadnego rezultatu.
W drugiej gra Koroneczek wyglądała już zdecydowanie lepiej. Nasze szczypiornistki poprawiły obronę, co dało im kilka okazji do kontrataków. Popełniały mniej błędów w ataku pozycyjnym, były w nim też skuteczniejsze. I przewaga piotrkowianek zaczęła topnieć. W 44 minucie, po golu Alicji Pękali, było tylko 23:21, a potem jeszcze kilka razy zespół z Kielc zmniejszał straty do dwóch goli. Była nawet szansa na kontakt, ale akurat wtedy zabrakło celności, w końcówce doszło jeszcze kilka strat i rywalki odskoczyły na bezpieczną przewagę.
W sobotę, 14 maja, o godzinie 15, Suzuki Korona Handball podejmie Start Elbląg.
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?