Setki pasażerów kanadyjskiej linii lotniczej WestJet w oczekiwaniu na swoje loty wzięły udział w ciekawej akcji. Interaktywny Mikołaj pojawiał sę na dużym telebimie i dzięki zeskanowaniu biletu mógł rozmawiać z pasażerami bez większego dystansu. Do czego doprowadziły niezobowiązujące rozmowy na lotnisku? Pasażerowie przekonali się o tym po lądowaniu.

Ta wyjątkowa historia stworzona została przez brytyjski dom towarowy John Lewis. To prawdziwa świąteczna kampania społeczna, ponieważ nazwa marki w filmie pojawia się na ekranie dopiero na samym końcu. Wzruszająca opowieść o dziecięcych wyobrażeniach, przyjaźni i poszukiwaniu miłości idealnie wpisuje się w klimat świąt.

Dziecięce oczekiwania na święta zawsze są szczere i pełne przejęcia. W świątecznej kampanii Tymbarku oczekiwanie na święta połączone jest z oczekiwaniem na nowego członka rodziny: syna i brata. Młody chłopiec przez kilka miesięcy zbiera pieniądze na wymarzone buty do gry w piłkę. Wykonuje różne prace domowe, a pieniądze skrzętnie chowa do skarbonki. Jednak oczarowany magią świąt zamiast korków kupuje małe buciki dla swojego, jeszcze nienarodzonego, braciszka. Impulsem do takiego działania jest pozytywne przesłanie spod kapska napoju Tymbark: „Daj coś od siebie”.

Jedna z największych niemieckich korporacji biznesowych stworzyła w 2015 roku kampanię, która wyciśnie z Ciebie ostatnią łzę. Starszy mężczyzna sam spędza czas przedświątecznej krzątaniny. Jego dzieci i ich rodziny rozproszone są po całym świecie i nie odpowiedziały na zaproszenie na wigilijną kolację. Dziadek wymyśla jednak sposób na to, by cała rodzina mogła spotkać się w ten świąteczny czas. Przesłanie jest jedno: rodzina jest najważniejsza.