Tylko między tunelem w ciągu swarzędzkiej ulicy Kirkora a tamtejszym dworcem są cztery ścieżki dochodzące do torów. Jadąc dalej w kierunku Kostrzyna, tuż za stacją przy samym wiadukcie w ciągu ulicy Polnej jest kolejna dróżka. Co najmniej dwie z nich prowadzą od przystanków autobusowych na osiedla mieszkaniowe? Ludzie przechodzą nimi i w pojedynkę i grupami.
CZYTAJ TEZ:
To nie przejazdy kolejowe są winne śmierci kierowców
Ludzie giną na przejazdach przez własną nieuwagę
- Przez tory przechodzą nawet kobiety z wózkami, w których są małe dzieci. Możemy postawić znak zakazu przejścia, ale sam napis nic nie daje. Czy mamy na takich tablicach pokazywać zdjęcia ludzi zmasakrowanych w wyniku potrącenia przez pociąg - mówi Łukasz Więcek z poznańskiego Zakładu PLK PKP S.A?
Ludzie przechodzą przez tory, mimo że bezpieczne przejścia - tunelem lub wiaduktem są kilkadziesiąt metrów dalej.
Autostradowe jezdnie wygradzane są siatkami. Zdaniem kolejarzy z torami kolejowymi nie da się tego zrobić. Czy tylko, dlatego, że torów jest więcej niż autostrad? Niekoniecznie.
- Próbowaliśmy postawić ogrodzenia i to solidne na przystanku Poznań Garbary, ale część płotków zniknęła - mówi Łukasz Więcek. Zdewastowane zostały parkany postawione w podpoznańskim Paczkowie i Kostrzynie. Były postawione przy okazji modernizacji linii Warszawa - Poznań.
Mandat na przechodzących tory w miejscach niedozwolonych mogą nałożyć pracownicy Straży Ochrony Kolei.
- Upominani tłumaczą się pospiechem - mówi Włodzimierz Selerski z poznańskiej SOK.
Według strażników cześć przechodzących jest pod wpływem alkoholu. Te osoby bywają wulgarne i agresywne. Tłumaczenie im czegokolwiek nie przynosi pożądanego efektu.
- Nie mamy dość ludzi, by ustrzec wszystkich. Musimy wybierać, czy mamy patrolować miejsca, gdzie pociągi są okradane z towarów oraz organizować patrole w pociągach, by zapewnić ochronę podróżnym przed kieszonkowcami, czy być tam, gdzie wiele osób przechodzi "na dziko" - mówi Robert Cieplicki, wielkopolski komendant SOK.
Zdaniem strażników o zagrożeniu dla życia, jakie powoduje wejście na tory powinno się mówić w domu i szkole. Być może wtedy mniej osób przechodziłoby na dziko przez tory.
W Swarzędzu wystarczyłoby zlikwidować przejście z przystanku na ulicy Poznańskiej, przy Skansenie Pszczelarskim do ulicy Miodowej. Tamtędy właśnie idą dalej w kierunku torów.
Miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do tragedii
Poznań Dębina - 28 marca
Podstolice - Kostrzyn Wielkopolski - 10 kwietnia i 5 grudnia
Biskupice koło Pobiedzisk - 22 lipca
Pobiedziska - 18 grudnia
Poznań Główny - 31 sierpnia
Poznań Wschód - 25 listopada
Swarzędz - 13 grudnia
Poznań Wola - 11 sierpnia
Koziegłowy - Piątkowo - 11 listopada
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?