Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Surowe kary dla kierowców mogą być... sprzeczne z prawem

Maciej Pietrzyk
Posterunkowy Grzegorz Świtka tylko w ubiegłym tygodniu zatrzymał prawo jazdy dwóm kierowcom
Posterunkowy Grzegorz Świtka tylko w ubiegłym tygodniu zatrzymał prawo jazdy dwóm kierowcom Marcin Makówka
Kontrowersje. Czy odbieranie prawa jazdy za nadmierną prędkość łamie konstytucję?

Helsińska Fundacja Praw Człowieka prosi rzecznika praw obywatelskich o zakwestionowanie w Trybunale Konstytucyjnym przepisów umożliwiających zatrzymywanie kierowcom prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Takie prawo obowiązuje od zaledwie trzech tygodni.

HFPC ma przede wszystkim wątpliwości w sprawie podwójnego karania kierowców. Nie dość, że za dwukrotne złamanie przepisów w terenie zabudowanym kierujący płaci 500 zł i otrzymuje 10 punktów karnych, to dodatkowo odbierane jest mu prawo jazdy na trzy miesiące.

Ale to nie wszystko. Zdaniem dr. Piotra Kładocznego, eksperta HFPC, wątpliwości budzi też brak możliwości odwołania się od decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy.

- Jeżeli zatrzymamy kogoś, kto jedzie o 50 km/h więcej niż dopuszczają przepisy, to nie uniknie kary. Może wprawdzie odmówić przyjęcia mandatu i sprawa trafi do sądu, ale dopóki nie zostanie ona rozstrzygnięta, to i tak nie może prowadzić samochodu - mówi komisarz Tomasz Seweryn, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego krakowskiej policji.

Jeżeli Trybunał Konstytucyjny potwierdziłby wątpliwości HFPC, to przepisy umożliwiające odbieranie praw jazdy przestałyby obowiązywać. Trybunał nie zajmie się jednak sprawą wcześniej niż w przyszłym roku.

W najbliższych czasie kierowcy muszą więc nadal mieć się na baczności. W pierwszych dwóch tygodniach funkcjonariusze odebrali uprawnienia ponad 1,2 tys. kierującym w całym kraju. Tylko w Małopolsce uprawnienia straciło ponad 80 osób.

Co ciekawe, wprowadzenie restrykcyjnych przepisów wpłynęło dyscyplinująco na kierowców. Pisalismy o tym szeroko w ubiegłym tygodniu. - Widać, że wyraźnie zwolnili i bardziej uważają na drodze. Choć nadal jeszcze znajdują się tacy, którzy przepisy mają za nic - potwierdza posterunkowy Grzegorz Świtka z krakowskiej drogówki, który tylko w ubiegłym tygodniu zatrzymał prawo jazdy dwóm kierowcom.

Policja przekonuje też, że surowe przepisy wpłynęły już na poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski