- Nasz tegoroczny bal odbędzie się w Hotelu Andersia - mówi Alina Siudzińska, wicedyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Klaudyny Potockiej. - Początek będzie tradycyjny, uczniowie zatańczą poloneza i wypiją symboliczną lampę szampana. Jeżeli chodzi o stroje i program artystyczny, wybór pozostawiamy maturzystom - dodaje.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Studniówka jak wesele - musi kosztować. Film
Partnera/kę na sześć godzin wynajmę
Bez kanapek, ale w czerwonych majtkach
Wiele placówek stawia jednak na szkolną tradycję.
- Jak co roku, studniówka odbędzie się w szkole. Obowiązywać będą stroje w tonacji biało- czarnej. Tematem imprezy będzie teatr - wyjaśnia Elżbieta Purczyńska, nauczycielka z II Liceum Ogólnokształcącego.
Co ciekawe, na szkolnych imprezach coraz częściej pojawia się motyw przewodni.
- W zeszłym roku królowała Japonia. Teraz do szkoły zawita zima - zdradza Alina Chojnacka, dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Marcinkowskiego. - To uczniowie wymyśają temat balu, a następnie samodzielnie dekorują szkołę - dodaje.
Podobnie będą bawić się także inni maturzyści.
- Na imprezie uczniowie będą mogli przenieść się w zupełnie inne miejsce. Motywem przewodnim są bowiem w tym roku miasta - tłumaczy Marek Grefling, dyrektor VIII LO im. Adama Mickiewicza.
A jaki strój wybrać na tą wyjątkową noc? Wielu młodych ludzi stawia na klasykę.
- Ważne żeby wyglądać elegancko i z klasą. Ja ubiorę na bal czarną sukienkę, z białą koronką - mówi Dominika, uczennica II LO. - Mała czarna, z kolorową kokardą. Nie zdecyduję się także na zbyt wymyślną fryzurę - dodaje jej koleżanka Zosia.
Podobnie myślą także inni maturzyści.
- Nie chcemy wystąpić w zbyt krzykliwych kreacjach. Ja ubieram filoletową sukienkę w stylu bombka. Moje koleżanki kupiły sobie natomiast klasyczne małe czarne - mówi Marta Bielawska z VII LO im. Dąbrówki.
Koszt balu studniówkowego to około 150 złotych. Często, rodzice muszą jednak liczyć się także z wydatkiem na strój, fryzjera czy... limuzynę.
- Koszt wynajęcia samochodu to 300 złotych za godzinę. Jednak, gdy limuzyną jedzie 10-14 osób, jest oczywiste że opłata maleje - mówi Natalia Kłodowska z firmy Royal Cars. - Myślę, że ta amerykańska moda powoli dociera do naszego kraju. Z roku na rok, dostrzegamy coraz większe zainteresowanie - stwierdza.
Stylista radzi:
W tym roku królują cekiny, brokat i sukienki w stylu bombka. Nieśmiertelne są nadal tzw. małe czarne, długie obcisłe sukienki z tiulu i gorsety. Strój warto wzbogacić o charakterystyczne elementy jak np. cekiny, futerko lub dodatki w kolorze panterki. Modne kolory to połączenie czerni z brązem i pomarańczy z różem. Makijaż powinien błyszczeć. Im więcej lśniącego brokatu, tym lepiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?