Aktualizacja, godz. 14.10
- Sąd Rejonowy w Gdańsku, nie uwzględnił wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego - powiedział sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. Tłumaczy, że wymiar sprawiedliwości uznał iż "nie została spełniona podstawowa przesłanka stosowania środków zapobiegawczych". - Czyli wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanej zbrodni - mówi. Precyzuje, że sąd uznał iż "nie ma wystarczających dowodów na to, co twierdzi prokurator: że ten mężczyzna miał dopuścić się usiłowania zabójstwa". - Sąd uznał, że wobec tego nie może zastosować ani tego środka, ani żadnego innego, bo nie istnieje ta główna, podstawowa przesłanka - powiedział sędzia.
Postanowienie wymiaru sprawiedliwości jest nieprawomocne. - Jeżeli prokurator nie zgadza się z oceną sądu, może wnieść zażalenie, w ciągu siedmiu dni, do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wówczas Sąd Okręgowy stwierdzi, czy SR postąpił właściwie - powiedział sędzia Adamski.
Zaznaczył, że w związku z tajemnicą śledztwa, nie może szczegółowo wypowiadać się na temat sprawy.
- Będziemy to analizować, jak otrzymamy pisemne uzasadnienie, i będzie decyzja czy będziemy skarżyli - powiedział prok. Sławomir Dzięcielski.
Aktualizacja, godz. 12.25
30-latek nie trafi do aresztu. Mężczyzna, który usłyszał wczoraj zarzut usiłowania dokonania zabójstwa pozostanie na wolności. Nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych. Sam 30-latek nie przyznaje się do winy. Zgodził się na ujawnienie wizerunku.
Stsiapan Svidzerski wygłosił krótkie oświadczenie dla dziennikarzy. - Jestem bardzo zadowolony z decyzji wymiaru sprawiedliwości - stwierdził. - Nie jestem winny niczego, z tego co się wydarzyło tamtego wieczora.
30-latek wraz ze swoim pełnomocnikiem opuścił gmach Sądu Okręgowego w Gdańsku.
***
Mężczyzna na salę został doprowadzony przez funkcjonariuszy w kominiarkach. Posiedzenie toczy się za zamkniętymi drzwiami i bez udziału mediów. 30-letni Białorusin usłyszał zarzut usiłowania dokonania zabójstwa.
- Jak ustaliliśmy, podejrzany oddał dwa strzały, w tym jeden strzał w kierunku pokrzywdzonego - mówiła prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Strzały w Gdyni w biurowcu przy ul. Śląskiej. Zarzut usiłowania dokonania zabójstwa dla Białorusina
Tłumaczyła, że podejrzany mężczyzna został przesłuchany, złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.
- Przedstawił swoją wersję przebiegu tego zdarzenia - mówiła prokurator. Zastrzega, że na tym etapie sprawy nie udzielane będą informacje, zarówno co do okoliczności przebiegu zdarzenia, ustalonych przez prokuraturę, jak również co do okoliczności przedstawionych przez podejrzanego.
Strzały w siedzibie Thomson Reuters w Gdyni. Policja zatrzymała 30-letniego obywatela Białorusi
Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż
Kobiety poszukiwane przez pomorską policję [ZDJĘCIA, RYSOPISY]
ATLAS GRZYBÓW ONLINE. Jak odróżnić grzyby jadalne od trujących? [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]
Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?