Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzały w biurowcu w Gdyni. "Nie ma wystarczających dowodów na to, co twierdzi prokurator"

Szymon Zięba
Stsiapan Svidzerski wygłosił krótkie oświadczenie dla dziennikarzy
Stsiapan Svidzerski wygłosił krótkie oświadczenie dla dziennikarzy Przemek Świderski
Diametralny zwrot akcji, w sprawie strzałów, które paść miały w gdyńskim biurowcu w Gdyni, przy ul. Śląskiej. 30-letni Stsiapan Svidzerski (zgodził się na ujawnienie swoich danych), któremu prokuratura przedstawiła zarzut „usiłowania dokonania zabójstwa” i w sprawie którego wnioskowała o areszt, wyszedł na wolność. Sąd uznał, że nie ma wystarczających dowodów na to, co twierdzi prokurator. Wobec 30-latka, nie zastosowano żadnego tzw. środka zapobiegawczego.

Aktualizacja, godz. 14.10

- Sąd Rejonowy w Gdańsku, nie uwzględnił wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego - powiedział sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. Tłumaczy, że wymiar sprawiedliwości uznał iż "nie została spełniona podstawowa przesłanka stosowania środków zapobiegawczych". - Czyli wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanej zbrodni - mówi. Precyzuje, że sąd uznał iż "nie ma wystarczających dowodów na to, co twierdzi prokurator: że ten mężczyzna miał dopuścić się usiłowania zabójstwa". - Sąd uznał, że wobec tego nie może zastosować ani tego środka, ani żadnego innego, bo nie istnieje ta główna, podstawowa przesłanka - powiedział sędzia.

Postanowienie wymiaru sprawiedliwości jest nieprawomocne. - Jeżeli prokurator nie zgadza się z oceną sądu, może wnieść zażalenie, w ciągu siedmiu dni, do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Wówczas Sąd Okręgowy stwierdzi, czy SR postąpił właściwie - powiedział sędzia Adamski.

Zaznaczył, że w związku z tajemnicą śledztwa, nie może szczegółowo wypowiadać się na temat sprawy.

- Będziemy to analizować, jak otrzymamy pisemne uzasadnienie, i będzie decyzja czy będziemy skarżyli - powiedział prok. Sławomir Dzięcielski.

Aktualizacja, godz. 12.25

30-latek nie trafi do aresztu. Mężczyzna, który usłyszał wczoraj zarzut usiłowania dokonania zabójstwa pozostanie na wolności. Nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych. Sam 30-latek nie przyznaje się do winy. Zgodził się na ujawnienie wizerunku.

Stsiapan Svidzerski wygłosił krótkie oświadczenie dla dziennikarzy. - Jestem bardzo zadowolony z decyzji wymiaru sprawiedliwości - stwierdził. - Nie jestem winny niczego, z tego co się wydarzyło tamtego wieczora.

30-latek wraz ze swoim pełnomocnikiem opuścił gmach Sądu Okręgowego w Gdańsku.

***
Mężczyzna na salę został doprowadzony przez funkcjonariuszy w kominiarkach. Posiedzenie toczy się za zamkniętymi drzwiami i bez udziału mediów. 30-letni Białorusin usłyszał zarzut usiłowania dokonania zabójstwa.

- Jak ustaliliśmy, podejrzany oddał dwa strzały, w tym jeden strzał w kierunku pokrzywdzonego - mówiła prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Strzały w Gdyni w biurowcu przy ul. Śląskiej. Zarzut usiłowania dokonania zabójstwa dla Białorusina

Tłumaczyła, że podejrzany mężczyzna został przesłuchany, złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

- Przedstawił swoją wersję przebiegu tego zdarzenia - mówiła prokurator. Zastrzega, że na tym etapie sprawy nie udzielane będą informacje, zarówno co do okoliczności przebiegu zdarzenia, ustalonych przez prokuraturę, jak również co do okoliczności przedstawionych przez podejrzanego.

Strzały w siedzibie Thomson Reuters w Gdyni. Policja zatrzymała 30-letniego obywatela Białorusi

[email protected]

Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż

Kobiety poszukiwane przez pomorską policję [ZDJĘCIA, RYSOPISY]

ATLAS GRZYBÓW ONLINE. Jak odróżnić grzyby jadalne od trujących? [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]

Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki