Strażak z Żywca uratował po godzinach sześć osób - bohaterska postawa młodego mężczyzny

We wtorek, 25 stycznia, mł. kpt. Piotr Talik, zgłosił na Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Żywcu pożar poddasza jednego z domków letniskowych. Mimo, że był już po służbie, nie pozostał obojętny wobec zagrożenia. Nie zawahał się, by udać się do budynku i uratować życie przebywającym tam osobom.

- Przejeżdżając samochodem ze swoją siostrą, zauważył wydobywający się dym z poddasza budynku mieszkalnego. Zatrzymując się w bezpiecznej odległości, postanowił sprawdzić co się dzieje. W tym celu udał się do budynku i zauważył wewnątrz mieszkańców, czworo dzieci w wieku od 2 do 8 lat oraz dwie osoby dorosłe. Natychmiast wraz ze swoją siostrą pomógł w ewakuacji wszystkich osób w bezpieczne miejsce. Niezwłocznie podjął działania w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się pożaru, zamykając drzwi i okna w budynku, a następnie poinformował o pożarze. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów z OSP Milówka i Ochotnicza Straż Pożarna w Nieledwi pomagał przy rozwijaniu linii gaśniczej z uwagi na brak możliwości bezpośredniego dojazdu pojazdami do budynku - informuje Komenda Powiatowa PSP w Żywcu.

Mł. kpt. Piotr Talik nie tylko pomógł przebywającym tam osobom, ale także strażakom, którzy przybyli na miejsce. Dzięki temu, udało się pomóc poszkodowanym. Podtruty został mężczyzna, który także próbował walczyć z pożarem. Gdyby nie bohaterska postawa młodego strażaka, nie wiadomo, jak skończyłaby się ta historia. To pokazuje, że strażakiem jest się całą dobę.

- Dzięki szybkiej reakcji i profesjonalnemu działaniu Piotra Talika udało się uratować mieszkańców oraz budynek mieszkalny. Pan mł. kpt. Piotr Talik jest funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu oraz strażakiem ratownikiem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Milówce - informują.