Strajk w szpitalu Kopernika w Łodzi. "Nie odejdziemy od łóżek chorych. To będzie strajk papierowy"

Redakcja
Pracownicy szpitala Kopernika w Łodzi chcą strajku
Pracownicy szpitala Kopernika w Łodzi chcą strajku Agnieszka Jędrzejczak
Strajk w wojewódzkim szpitalu im. Kopernika w Łodzi jest już niemal pewny. Przed weekendem odbyło się tam trzydniowe referendum strajkowe, podczas którego pracownicy wypowiadali się za strajkiem lub przeciwko. Większość zdecydowała, że strajk jest konieczny.

2.345 pracowników uprawnionych do głosowania odpowiadało na pytanie referendalne: "Czy jesteś za przeprowadzeniem strajku w celu poparcia postulatów, będących przedmiotem sporu zbiorowego, przedstawionych pracodawcy przez organizacje związkowe w piśmie z dnia 23 października 2017 roku?"

Czytaj też: Protest w szpitalu WAM w Łodzi. Przyjęcia planowe wstrzymane. Pracownicy na zwolnieniach. Na izbie przyjęć zamieszanie [ZDJĘCIA]

W sporze zbiorowym uczestniczyło pięć związków zawodowych: lekarze, pielęgniarki i położne, technicy farmaceutyczni oraz ZZ Pracowników i KM NSZZ „Solidarność”. W listopadzie przedstawili dyrektorowi tabelkę z propozycją współczynnika pracy, na podstawie którego byłoby wyliczane wynagrodzenie. Pracownicy chcą też określenia przejrzystych zasad premiowania i przyznawania dodatków za pracę.

Kilkukrotne mediacje między mediatorem, pracownikami i dyrekcją zakończyły się protokołem rozbieżności. Nie doszło do porozumienia, czego skutkiem było referendum strajkowe. Przeprowadzono je 13, 14 i 15 czerwca.

Czytaj więcej: Referendum strajkowe w szpitalu Kopernika w Łodzi. Będzie strajk? Ponad 2 tysiące pracowników głosuje za lub przeciw [ZDJĘCIA]

Wydano 1.662 karty do głosowania. Do urny wrzucono 1.654 karty. Z tych wrzuconych za przeprowadzeniem w szpitalu strajku opowiedziało się 1.584 pracowników, a przeciwko zagłosowało 57. Głosów nieważnych było 13, w tym dwie osoby wrzuciły do urny referendalnej puste karty.

Pracownicy szpitala Kopernika w Łodzi chcą strajku
Pracownicy szpitala Kopernika w Łodzi chcą strajku

Taki wynik referendum, zgodnie z procedurą, oznacza możliwość przeprowadzenia w szpitalu pełnoprawnego strajku. Pracownicy zaznaczają jednak, że zależy im na dojściu do porozumienia w sprawie wyższych wynagrodzeń i dają czas dyrektorowi szpitala, przynajmniej do lipca.

Zaznaczają też, że nawet jeśli rozpoczną strajk, nie odejdą od łóżek swoich pacjentów, a ich strajk będzie strajkiem papierowym. Będą powoli uzupełniać dokumentacje, albo wcale. A to, przy dzisiejszym poziomie biurokracji w szpitalach, może znacznie utrudnić funkcjonowanie placówki.

Czytaj też: Walka o podwyżki w „Koperniku”. Związki weszły w spór zbiorowy

Zobacz też: "Zła sytuacja to była kilka lat temu, teraz jest katastrofalna"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Głos nr. 59
Siedź cicho za biurkiem i tępo piłuj pazury.
G
Głos nr. 58.
W umowie o pracę jest zapisany obowiązek wypełniania dokumentacji i sprawozdawczości. Cwana administracja to wie i zaciera rączki.
T
Taka ciekawostka
Dziadostwo i krętactwo
Wróć na i.pl Portal i.pl